Amy Schumer to amerykańska aktorka, komiczka oraz scenarzystka. W Stanach Zjednocznych cieszy się tak dużą popularnością, że dostała swój własny program - "Inside Amy Schumer", który zdobył nawet nagrodę Emmy. Amy Schumer jest również aktywna w social mediach, gdzie regularnie pokazuje kulisy swojego życia, opisując je z dużą dawką poczucia humoru, z którego słynie. Porusza różne tematy - od seksizmu, po stereotypy płciowe. Nie ma oporów, by wprost mówić też o swoim zdrowiu i nie ukrywa, że ma wiele problemów. We wrześniu 2021 ujawniła, że przeszła zabieg usunięcia macicy przez endometriozę. Aktorka ma też problemy z kręgosłupem. Właśnie przeszła kolejną operację.
Amy Schumer ma problemy ze zdrowiem. Przeszła operację
Amy Schumer wrzuciła na Instagram zdjęcie, które może zmartwić jej fanów. Aktorka stoi bowiem przy balkoniku. Nie porusza się o własnych siłach i potrzebuje do tego pomocy sprzętu. W opisie do fotografii wszystko wyjaśnia. "Od czasu mojej kontuzji surfingowej, L4 mnie dobija. Dziś miałam laminektomię. To krótka regeneracja i jak poczuję się lepiej, kupię stanik!" - napisała żartobliwie Amy Schumer.
Laminektomia to neurochirurgiczny zabieg, który polega na usunięciu fragmentu kręgu, aby zmniejszyć nacisk na rdzeń kręgowy lub nerwy. Amy Schumer nigdy nie ukrywała, że ma problemy z kręgosłupem przez poważny uraz, którego doznała w liceum. Stało się to podczas surfowania. To jednak nie wszystko, bo teraz przed operacją miała kolejny wypadek. Tym razem doszło do niego w czasie jazdy konnej.
O chorobie Amy Schumer dowiedziała się przypadkiem. Wszystko przez hejterskie komentarze
To jednak nie koniec problemów zdrowotnych Amy Schumer. W styczniu wyszło na jaw, że aktorka odkryła kolejną chorobę i to za sprawą... hejterskich komentarzy. Internauci stale wytykali jej, że ma "opuchniętą twarz". W końcu Amy Schumer przestała bagatelizować komentarze i zrobiła badania. Okazało się wtedy, że za zmiany w jej wyglądzie odpowiada choroba - zespół Cushinga. - Dowiedziałam się, że cierpię na tę chorobę i że mam coś, co nazywa się księżycową twarzą (...) - wyznała aktorka. Mówimy o niej, gdy dochodzi do przemieszczenia się tkanki tłuszczowej na obręcz barkową i biodrową. Gwiazda dodała, że do powstania schorzenia przyczyniły przyjmowane wcześniej zastrzyki sterydowe, które otrzymała po komplikacjach zdrowotnych w ciąży i operacji usunięcia macicy z powodu endometriozy. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.
