Brytyjska Akademia Sztuk Filmowych i Telewizyjnych (BAFTA) po raz 77. przyznała nagrody filmowe, które należą do najbardziej prestiżowych na świecie. Wiemy już, że wielkim zwycięzcą niedzielnej gali okazał się "Oppenheimer" Christophera Nolana. Na wydarzeniu w londyńskiej hali Royal Festival Hall w Southbank Centre pojawiło się wiele gwiazd, m.in. Emma Stone, Margot Robbie, Florence Pugh oraz David Beckham. 48-letnia gwiazda piłki pojawiła się na gali w roli prezentera jednej z kategorii i choć wystąpienie było krótkie, nie obyło się bez kontrowersji. Poszło zaledwie o jedno słowo.
David Beckham w trakcie krótkiego przemówienia nawiązał do piłki nożnej. Sportowiec nie użył jednak jedynie sformułowania "football", które funkcjonuje w Wielkiej Brytanii, ale dopowiedział także po amerykańsku "soccer". Ten drobny szczegół nie umknął uwadze widzów, którzy wnet dali upust frustracji na protalu X (Twitter). "Nie mów soccer, David. Po co się przymilasz do Amerykanów?", "David, to jest brytyjska gala, dlaczego powiedziałeś soccer?", "Jak on śmiał powiedzieć soccer?" - grzmią internauci.
Tegoroczna gala BAFTA została uświetniona pojawieniem się wielu znanych nazwisko Pojawił się nawet książę William. Syn króla Karola III przybył na galę sam. Taki stan rzeczy był prawdopodobnie spowodowany tym, że jego żona Kate, z którą często bywa na salonach, dochodzi do siebie po operacji jamy brzusznej. Książę William pojawił się przed fotoreporterami w granatowej, welurowej marynarce, czarnych spodniach, lakierkach i pasującej kokardce. Pozwolił sobie na kilka zdjęć z publicznością, ucinają nawet kilka zdań. Przyszły król sprawiał wrażenie radosnego i opanowanego, a będąc już w środku londyńskiej hali Royal Festival Hall, zajął miejsce tuż obok Cate Blanchett. Na miejscu syn króla Karola III przywitał się także z innymi sławami, w tym z Davidem Beckhamem. Nagranie, na którym książę William idzie po czerwonym dywanie szybko się rozprzestrzeniło po sieci.