Otylia Jędrzejczak to jedna z najpopularniejszych polskich pływaczek. Gwiazda ma na koncie wiele osiągnięć sportowych. 21 lat temu zdobyła swój pierwszy złoty medal na mistrzostwach świata. Otylia Jędrzejczak zakończyła karierę sportową w 2014 roku. Później pływaczka poznała swojego obecnego partnera, Pawła Przybyłę, który przez lata był koszykarzem. Para spotkała się dzięki wspólnym znajomym. - Paweł poznał mnie, gdy już nie pływałam, inaczej patrzyłam na życie, byłam bardziej otwarta, nie tylko skupiona na treningu - powiedziała Jędrzejczak w rozmowie z "Vivą". Dziś zakochani tworzą udany związek.
Partner Otylii Jędrzejczak jest od niej o cztery lata młodszy. Jak wyznała sportsmenka, różnica wieku nie stanowi dla niej żadnej przeszkody. - Uważam, że w życiu i w związku chodzi o sposób, w jaki się porozumiewamy, jak się komunikujemy, jak tworzymy wspólnie dom, pokonujemy przeszkody - powiedziała w programie "Taka jak Ty". Obecnie Otylia Jędrzejczak i Paweł Przybyła skupiają się na rodzinie. Koszykarz stroni od blasku fleszy, jednak ostatnio pojawił się u boku swojej partnerki na 89. Plebiscycie "Przeglądu Sportowego". W 2017 roku zakochani powitali na świecie córkę Marcelinę. Dwa lata później urodził się ich syn Grzegorz. Sportowcy tworzą udany związek, lecz nie brakuje w nim kłótni. Jędrzejczak wyznała, że ona i partner mają bardzo różne charaktery, ale zawsze znajdują złoty środek i dochodzą do porozumienia. Gwiazda opowiedziała, że wieloletnia praca we wspólnej branży dużo im ułatwia. - Na pewno ktoś związany ze sportem lepiej rozumie osobę, która tym sportem jest przesiąknięta, a konkretniej mówiąc, jej emocje, waleczność, wytrwałość i upór - powiedziała w "Taka jak Ty".
Chociaż rodzina jest priorytetem dla Otylii Jędrzejczak, to pływaczka i jej partner nie zamierzają w najbliższej przyszłości zalegalizować związku. - Ślub nie jest mi potrzebny do szczęścia. Za dużo kosztuje. Nie mam ochoty, żeby moi rodzice wyprawiali mi weselisko. Jeżeli będę je wyprawiała, to chcę wyprawić je sama. Jeżeli mam być szczera, nie jest mi to dzisiaj potrzebne do szczęścia. Oczywiście szanuję osoby, dla których to jest numer jeden - mówiła dla "Plejady". Jędrzejczak wyznała, że być może zdecyduje się kiedyś na ślub ze względu na dzieci. ZOBACZ TEŻ: Kinga Rusin ogłasza sukces. Jędrzejczak wycofuje się z pomysłu. "Niech pani Otylia nie kłamie!"