313 odcinek „M jak miłość” jest jednym z najbardziej wzruszających epizodów w historii serialu – bohaterowie spotkają się na pogrzebie Tomka Chodakowskiego. Kto przyjdzie pożegnać tragicznie zmarłego policjanta? Czy Chodakowscy odnajdą wsparcie, którego tak bardzo potrzebują? Wreszcie – jak rozwiąże się napięta sytuacja pomiędzy Magdą i Anetą?
Uroczysty pogrzeb
Na pogrzebie Tomka zjawia się mnóstwo ludzi. Pojawia się między innymi kampania honorowa – szef policji wygłasza uroczyste przemówienie, a Chodakowski zostaje pośmiertnie awansowany na stanowisko inspektora. Żadne honory nie są jednak w stanie ukoić bólu najbliższych. Na szczęście Joanna i jej dzieci zostają otoczone opieką przez członków dwóch rodzin: Chodakowskich oraz Mostowiaków. Jakub oraz Maryla starają się zapewnić opuszczonej wdowie i sierotom maksymalne wsparcie – postanawiają zadbać o ich bezpieczeństwo. Marcin umawia się zaś z ojcem, że dzieci nieżyjącego stryja otrzymają od nich wartościowe udziały w rodzinnej firmie – tylko tak mogą oni pomóc żałobnikom.
Jeden mężczyzna, dwie kobiety
Magda nie wie, co robić – kochanka jej męża nie zamierza zostawić jej w spokoju. Chodakowska dostaje od Anety obraźliwe wiadomości; nie brakuje też pogróżek. Dowiaduje się o tym Budzyński. Magda tłumaczy mu jednak, że mimo zażenowania nie ma zamiaru biec z tym problemem do Olka. Na pogrzebie Tomka zjawiają się wszystkie strony konfliktu. Mimo niesprzyjających okoliczności dochodzi do konfrontacji. Agresywna Aneta chce podkreślić swoją pozycję i obraża Magdę, która z bezsilności zaczyna płakać. Broni jej Budzyński. Później do akcji wkracza sam Olek, który po pijanemu odwiedza dom swojej żony. Zrozpaczona Magda ucieka do Budzyńskiego. Jak zakończy się ta chora sytuacja? Zobacz najnowsze odcinki „M jak miłość”!