• Link został skopiowany

Tak Lewy zareagował na nieudany rzut karny. Nie tylko jemu te słowa cisnęły się na usta

Robertowi Lewandowskiego niestety nie udało się wykorzystać rzutu karnego naliczonego przez sędziego podczas meczu z Meksykiem. Kapitan polskiej reprezentacji był z tej sytuacji niezadowolony chyba równie mocno, co oglądający spotkanie kibice.
mecz Polska - Meksyk
Agencja Gazeta

22 listopada odbył się pierwszy mecz Polski na tegorocznym mundialu. Zawodnicy Czesława Michniewicza inauguracyjne spotkanie rozegrali z reprezentacją Meksyku. Bardzo szybko okazało się, że Polacy trafili na trudnego przeciwnika, a Meksykanie niechętnie dawali nam na boisku pole do popisu. Okazja na zmianę wyniku na naszą korzyść przydarzyła się, gdy faulowany Robert Lewandowski mógł wbić przeciwnikom bramkę z rzutu karnego.

Robert Lewandowski pudłuje karnego w meczu z Meksykiem. Ta reakcja to złoto

Na początku drugiej połowy spotkania kapitan polskiej reprezentacji został sfaulowany w polu karnym przez jednego z obrońców drużyny przeciwnej. Sytuacja przez kilka minut nie była do końca jasna, jednak arbiter, po przeanalizowaniu VAR, podyktował karnego dla Polski.

Polscy kibice zamarli, a wielu z nich zaczęło cieszyć się odrobinę przedwcześnie. Rzut karny strzelał bowiem Robert Lewandowski, który w tej sytuacji zwykle myli się rzadko. Niestety tym razem szczęście nie dopisało, a bramkarz Meksyku strzał Lewego obronił bez problemu. Jak wynikało ze słów polskich komentatorów, Roberta Lewandowskiego z rytmu mogło wybić nieco zachowanie sędziego, który w ostatnim momencie przed strzałem kazał przesunąć mu piłkę.

Trudno powiedzieć, czy tak rzeczywiście było, ale kapitan polskiej drużyny z pewnością nie był z siebie zadowolony. Tuż po nieudanym rzucie karnym wymsknęło mu się soczyste "k*rwa mać", co zarejestrowały kamery.

Niewykluczone, że dokładnie te same słowa rozległy się w tym momencie również w wielu polskich domach. Mecz z Meksykiem ostatecznie zakończył się bezbramkowym remisem.

Więcej o: