Barbara Kurdej-Szatan straciła szansę na współpracę z Polsatem? Stacja nie wyciągnie do niej pomocnej dłoni

Ponoć zanim Barbara Kurdej-Szatan nazwała strażników granicznych "mordercami", miała cień szansy, by rozpocząć współpracę z Polsatem. Teraz zniechęciła do siebie stację.

Nie milkną echa skandalu z Barbarą Kurdej-Szatan w roli głównej. Po wpisie, w którym uderzyła w straż graniczną, aktorka straciła pracę w Telewizji Polskiej, a sprawą zainteresowała się prokuratura. To jednak nie koniec złych wiadomości.

Zobacz wideo Co dalej z Barbarą Kurdej-Szatan w „M jak miłość"?

Polsat nie wyciągnie pomocnej dłoni do Barbary Kurdej-Szatan

Barbara Kurdej-Szatan jest jedną z gwiazd obecnej edycji programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" emitowanej na antenie Polsatu. Jak podaje Pudelek, stacja nie planuje wyciągnąć do celebrytki pomocnej dłoni. Informator portalu  twierdzi, że przyszłość aktorki w Polsacie od początku była niepewna, jednak opublikowany przez nią wpis ostatecznie zniechęcił stację.

Nie było takich pomysłów, żeby rozważać obecność Kurdej-Szatan w jakimkolwiek programie rozrywkowym innym niż "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Nie sądzę, żeby po tych aferach współpraca była mocniej kontynuowana - twierdzi źródło Pudelka.

Przypomnijmy, że 10 listopada Barbara Kurdej-Szatan wydała w tej sprawie oświadczenie.

Odnosząc się do nagłośnionej sprawy mojej emocjonalnej reakcji i ogromnego oburzenia w sprawie sytuacji na granicy z Białorusią, chciałabym jeszcze raz podkreślić, że moje słowa dotyczyły konkretnej sytuacji przedstawionej na nagraniu. W swojej wypowiedzi, za której wulgarne słownictwo przeprosiłam, odniosłam się krytycznie wyłącznie do tego, co zobaczyłam wówczas na filmiku opublikowanym w sieci - napisała aktorka.

Kurdej-Szatan przez lata pieczołowicie budowała swój wizerunek. Myślicie, że uda się jej go odbudować?

Więcej o: