• Link został skopiowany

Beata Kozidrak stanie przed sądem. Jest akt oskarżenia. Czy odpowie za to, co zrobiła?

Do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko Beacie Kozidrak. Sprawa nabiera tempa.
Beata Kozidrak
Kapif.pl

Więcej ciekawych artykułów na stronie głównej Gazeta.pl

Beata Kozidrak 1 września została zatrzymana przez policję. Jak się szybko okazało, wokalistka prowadziła auto, będąc pod wpływem alkoholu (miała 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu). Sprawą zainteresowała się już prokuratura, a do sądu trafił akt oskarżenia. 

ZOBACZ TEŻ: Te gwiazdy wsiadły za kierownicę pod wpływem alkoholu. Mają się za co wstydzić

Zobacz wideo Doda komentuje zatrzymanie Beaty Kozidrak

Beata Kozidrak usłyszała oskarżenia

Beata Kozidrak po tym, jak została zatrzymana przez policję, wydała oświadczenie, w którym przyznała się do winy. Pisała też, że chce poddać się karze. Okazuje się, że ta może przyjść bardzo szybko. 20 września wpłynął do sądu akt oskarżenia przeciwko artystce. 

Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów w Warszawie 20 października 2021 r. skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Beacie P. [Beacie Pietras - przyp. red.] - informuje Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie w rozmowie z TVP Info.

Przypomnijmy, że jakiś czas temu głos zabrał również pełnomocnik Beaty Kozidrak, Marcin Mamiński, który w rozmowie z "Party" podał, że wokalistka nie życzy sobie, by media ukrywały jej wizerunek. 

Moja klientka wydała stosowne oświadczenie w tej sprawie. Nie uchyla się od odpowiedzialności, dlatego wyraża zgodę na publikację wizerunku oraz swojego nazwiska.

Adwokat Beaty Kozidrak dobrej myśli

Marcin Mamiński uważa, że jego klientka raczej nie zostanie skazana na karę pozbawienia wolności, bo w tym zdarzeniu nikt nie ucierpiał.

W tym przypadku wykluczam zastosowanie kary pozbawienia wolności, bo w zdarzeniu nikt nie ucierpiał - powiedział.

Póki co policja zabezpieczyła prawo jazdy Beaty Kozidrak.

Więcej o: