Wnętrze domu Anny Wendzikowskiej jest przepiękne. Nowoczesne, a zarazem eleganckie. Pokoje są jasne, a wszystkie elementy kolorystycznie do siebie dopasowane. Nie ma tam miejsca na przypadkowe elementy, o czym mogliśmy się przekonać, oglądając hol dziennikarki. Największą uwagę zwraca pianino, z którym wiąże się pewna historia.
Mieszkanie Anny Wendzikowskiej jest piętrowe i przestronne. Znajduje się w nim sporo pomieszczeń. Dziennikarka w wystroju postawiła na stonowane barwy - dominują beże, szarości, biel. Na zdjęciu z przedpokoju możemy zobaczyć, że na podłodze położone są deski, a na ścianach wiszą dekoracyjne, czarno-białe obrazy. Meble są w czarnym kolorze, a wnętrze uzupełnione o sporych rozmiarów roślinę. Jednym z najbardziej przyciągających wzrok elementów jest jednak wielkie pianino, z którym wiążę się ciekawa historia. To ważna część mieszkania Anny Wendzikowskiej - dziennikarka już jako dziecko uczyła się grać, a później zaraziła pasją starszą córkę, Kornelię.
Wendzikowska nie chce jednak, by dziewczynka czuła presję, że musi się nauczyć, bo Anna sama przez to przechodziła jako dziecko. Przyznała niedawno, że przez wymagania rodziców i złośliwej nauczycielki miała traumę i przez długi okres czasu nie siadała do pianina. Dopiero sprawiła sobie je ponownie kilka lat temu i znowu poczuła przyjemność z grania. Ładnie się urządziła?