Twórcy "Wiadomości" TVP znowu w formie. W poniedziałek w głównym wydaniu widzowie mogli obejrzeć materiał, który został poświęcony szczegółom II wojny światowej. Dziennikarz skupił się na pakcie Ribbentrop-Mołotow, który został podpisany 23 sierpnia 1939 roku. Prezentując informacje, zaliczył jednak sporą wpadkę.
Wpadka w "Wiadomościach" TVP. Materiał poprawiono, ale w sieci nic nie ginie
Materiał "Zbrodniczy pakt Hitler-Stalin" dla "Wiadomości" przygotował Rafał Wolski. Lektor, czytając informacje, pomylił daty rozpoczęcia II wojny światowej.
Niemcy zaatakowały Polskę już kilka dni później - 1 sierpnia. Sowieci wbili nam nóż w plecy 17 września - słychać na nagraniu.
Oczywiście informacja jest błędna - III Rzesza zaatakowała Polskę 1 września. Materiał, który można zobaczyć na stronie TVP, jest już poprawiony, ale przecież w sieci nic nie ginie. Wpadkę dziennikarza można zobaczyć m.in. na Twitterze.
W komentarzach internauci zwracają uwagę, że TVP otrzymuje dwa miliardy złotych rocznie z polskiego budżetu.
Naprawdę NIKT nie ogląda tych materiałów przed ich publikacją i nie zauważa tak oczywistych pomyłek? Oddawać moje pieniądze.
Oj tam, pomylili z Powstaniem Warszawskim. Czepiacie się.
To dlatego w Warszawie co roku wyją syreny... - komentowali internauci.
Ostatnio inny z dziennikarzy TVP, prowadzący "Panoramę" Karol Gnat, zaliczył równie kompromitującą wpadkę. Stwierdził przed kamerami, że to Słońce okrąża Ziemię. Przeczytajcie więcej na ten temat: Kompromitacja dziennikarza TVP. Tę wiedzę powinien zdobyć w podstawówce. Internauci kpią: Wracamy do średniowiecza
