• Link został skopiowany

Antoni Królikowski wyznał, dlaczego żałuje swojego pierwszego razu. "Robiłem rzeczy, których robić nie powinienem"

W szczerej rozmowie z Magdą Mołek aktor nawiązał do intymnych kwestii. Wyznał, kiedy nastąpił jego pierwszy raz oraz dlaczego go żałuje.
ONS
ONS

Informacja o zejściu się Antoniego Królikowskiego i Joanny Opozdy rozgrzała media do czerwoności. Aktor znów pojawił się na językach i ewidentnie nie planuje ponownie usunąć się w cień. Ostatnio gościł między innymi w programie Magdy Mołek, gdzie wraz z Nataszą Parzymies dyskutował na temat miłości. 

Zobacz wideo Ola Kot nie przechodzi pod drabiną. Jakie jeszcze przesądy "łyka"?

Antoni Królikowski wyznał, dlaczego żałuje swojego pierwszego razu

Podczas rozmowy Natasza Parzymies i Antoni Królikowski opowiadali o swoich miłosnych doświadczeniach. W pewnym momencie Magda Mołek zapytała ich, czy kiedykolwiek przeżyli poważny zawód miłosny, z którym trudno było im się pogodzić. Aktor przyznał, że taka sytuacja przydarzyła mu się w odległej przeszłości, po czym niespodziewanie nawiązał do swojego pierwszego razu.

Lata temu przeżyłem swój pierwszy zawód miłosny. Jestem pokoleniem, które przeżyło gimnazjum. Miałem 14 lat. Bardzo szybko dojrzewałem do pewnych tematów i robiłem rzeczy, których robić nie powinienem... Zaczęły się pojawiać kobiety, pierwsze imprezy, pierwsze zbliżenia z kobietami. Myślę, że u mnie za wcześnie się to wszystko zaczęło. Mój pierwszy raz miałem, jak miałem lat 14.

Aktor nie ukrywał, że z perspektywy czasu wydaje mu się, że moment ten nastąpił zdecydowanie za wcześnie. To uczucie potęguje w nim myśl, że jego brat wkrótce sam osiągnie ten wiek. 

Współcześnie, jak patrzę na swojego brata, mój mały Ksawery ma 13 lat i za rok co… No jak? To jest dla mnie nierealne... - przyznał.

Antoni Królikowski przyznał, że tak wczesna inicjacja była skutkiem czasów, w których on sam dorastał. Jak sam stwierdził, bardzo wielu jego rówieśników szybko zapoznało się z pewnymi aspektami życia, a ten proces nie ominął także jego samego. 

Więcej o: