W zeszłym roku Meghan Markle i książę Harry odeszli z rodziny królewskiej. Mieli dość życia na świeczniku i pragnęli "normalnej" codzienności. Obecnie mieszkają w Stanach Zjednoczonych, gdzie wychowują dwoje dzieci: dwuletniego syna Archiego oraz kilkutygodniową córkę Lilibet. Do tej pory udzielili m.in. głośnego wywiadu Oprah Winfrey, w której Harry opowiedział np. o tym, że jeździ na rowerze razem z synem. Przyznał, że w dzieciństwie nie doświadczył tego z ojcem, księciem Karolem.
Harry zapewniał, że nigdy nie mógł tego robić, gdy był młody. Jego słowa przeanalizowała Daniela Elser, ekspertka ds. rodziny królewskiej. Dogrzebała się do zdjęć, na których widać, jak książę Karol jedzie na rowerze i ciągnie z tyłu przyczepkę, w której siedzi jego młodszy syn. Jedno z ujęć pochodzi z 1988 roku, kiedy to Harry miał cztery lata. Tata zabrał go na przejażdżkę dookoła ich posiadłości Balmoral. Kolejny z dostępnych kadrów został wykonany dwa lata później, w Sandringham. Wtedy również książę Karol w ten sposób spędzał czas z dziećmi. Jak widać książę Harry się trochę zagalopował i zapomniał o tym, że jego rodzina od zawsze budziła zainteresowanie, a fotoreporterzy robili im zdjęcia na każdym kroku.
Było to kolejne minięcie się z faktami podczas jednego z najgłośniejszych wywiadów w historii rodziny królewskiej. Przyłapano na tym także Meghan Markle, która poruszona mówiła, że pobrali się kilka dni przed oficjalną uroczystością.
Okazało się, że wtedy ich przysięga miała jedynie charakter symboliczny, ponieważ nie spełnili wymogów, które są potrzebne do zawarcia związku małżeńskiego.