Edyta Pazura jakiś czas temu z telefonem w dłoni oprowadzała swoich obserwatorów po domu. Blogerka weszła nawet do piwnicy. Zdradziła przy tym, że niedawno założyła swoją markę odzieżową i sama pakuje zamówienia. Paczki z towarem nie mieściły się już w pokoju gościnnym, toteż gwiazda przeniosła się właśnie do piwnicy. Teraz pokazała, jak urządza tę przestrzeń.
Na nagraniach udostępnionych na InstaStories blogerki, widać było, że piwnica w domu Pazurów jest duża i przestronna. Jak to jednak bywa w przypadku takich miejsc, nie brakowało tam bibelotów czy sprzętów, z których nie korzysta się na co dzień (zdjęcia w naszej galerii, w górnej części artykułu). Teraz jednak żona aktora pokazała, że jej przyszłe biuro nabiera kształtów. Piwnica została uprzątnięta, lepiej oświetlona, pod ścianą pojawiły się pakowne regały oraz zgrabne biurko. Na ścianie zawisł nawet duży obraz w złotej ramie, który przedstawia egzotyczne zwierzęta. Całość nie wygląda jeszcze na wykończoną, ale trzeba przyznać, że sprawia wrażenie coraz bardziej przytulnej.
Edyta Pazura wydaje się zadowolona. Sugeruje to podpis, który zamieściła na zdjęciu.
Piwnica nie piwnica, progres widać. Biuro jak malowane - czytajmy.
Myślicie, że blogerka pochwali się kolejnymi zdjęciami z domowego biura. Mamy nadzieję, że tak, bo takie metamorfozy inspirują do małych przemeblowań we własnych domach.