Książę Filip zmarł w wieku 99 lat. O jego śmierci poinformowano w piątek 9 kwietnia, we wczesnych godzinach popołudniowych. W mediach społecznościowych pałaców Clarence House i Kensington pojawiły się oficjalne komunikaty o śmierci księcia. Ich treści przedstawiamy poniżej.
Obie książęce rodziny udostępniły na swoich profilach ten sam komunikat. Czytamy w nim:
Jej Wysokość Królowa z ogromnym żalem informuje o śmierci swojego ukochanego męża, Jego Wysokości Księcia Filipa, Księcia Edynburga. Jego wysokość Książę Filip odszedł w spokoju dzisiaj nad ranem w Pałacu Windsorów. Rodzina Królewska dołącza do ludzi na całym świecie, którzy opłakują stratę po księciu. Kolejne komunikaty będą ogłaszane w odpowiednim czasie.
Jest to dokładnie ten sam komunikat, który pojawił się w oficjalnych kanałach komunikacji ze strony Pałacu Buckingham. Odpowiedzialni za Instagramy książęcych rodzin pracownicy nie zdecydowali się na upamiętnienie księcia Filipa w żaden sposób, który mógłby sugerować osobiste pożegnanie przez najbliższe mu osoby z rodziny. Być może, jak ma to miejsce w przypadku narodzin, zaręczyn i ślubów w rodzinie królewskiej, dopiero w kolejnych godzinach książęce duety postanowią wspomnieć swojego ojca, dziadka, a także teścia w bardziej osobistych wpisach.
Przypominamy, że jakiś czas temu książę Filip wyszedł ze szpitala św. Bartłomieja w Londynie, do którego trafił pod koniec lutego. Znajdował się pod stałą obserwacją lekarzy i do mediów przedostawały się tylko niepewne komunikaty m.in. o operacji kardiologicznej. W połowie marca księcia wypisano jednak ze szpitala i ostatnie tygodnie spędził w swoim domu, w pałacu Buckingham.
Rodzinie królewskiej składamy najszczersze kondolencje i łączymy się w bólu z opłakującymi księcia Filipa Brytyjczykami.