Książę Filip opuścił mury Pałacu Buckingham 16 lutego i od tamtego czasu stale jest hospitalizowany w londyńskich szpitalach. Z początkiem marca został przewieziony do placówki św. Bartłomieja, gdzie przeszedł operację serca, jednak dopadła go infekcja, z którą lekarza próbują sobie poradzić do dziś. New Idea podaje, że królowa Elżbieta II "jest zrozpaczona", a stan jej męża pogorszył się po emisji kontrowersyjnego wywiadu Meghan Markle i księcia Harry'ego u Oprah Winfrey.
Choć Pałac Buckingham utrzymuje stanowisko, że stan księcia Filip jest stabilny, 99-latek nadal przebywa w szpitalu. "New Idea" pokusił się o teorię, że mężczyzna czuje się coraz gorzej.
Po dramacie, który miał miejsce po wywiadzie Harry'ego i Meghan z Oprah, wygląda na to, że stan zdrowia księcia Filipa się pogorszył - donosi tabloid.
Królowa Elżbieta II ma być zrozpaczona, jest bezradna. Bardzo martwi się o męża, ponieważ w jego wieku każda infekcja, zwłaszcza pooperacyjna, może nieść ze sobą tragiczne skutki. Niepokój ma potęgować fakt, że książę Filip ponoć mocno przejął się wywiadem Meghan Markle i księcia Harry'ego, którzy podważyli wizję szczęśliwego i beztroskiego życia za murami pałacu. Ponadto jednego z członków rodziny królewskiej oskarżyli o rasizm, co zbulwersowało widzów na całym świecie.
Mamy jednak nadzieję, że lekarze pomogą księciu Filipowi i swoje setne urodziny, które przypadają na 10 czerwca, będzie świętował w gronie najbliższych na dworze.