Olga Bołądź chętnie udziela się w swoich mediach społecznościowych. Na Instagramie najczęściej zamieszcza zdjęcia z bliskimi lub fotografie zza kulis jej pracy, a profil aktorki obserwuje już blisko 200 tysięcy osób.
W kolejnym poście Olga Bołądź pochwaliła się, że jej syn Bruno skończył właśnie osiem lat. Z tej okazji wydała dla niego iście królewskie przyjęcie.
Mój synek ma już osiem lat. Nie wiem, kiedy to zleciało. Kocham go jak Spiderman pająki. A serio, to moc miłości nie do opisania. Ilość ciasta na stole, to co by nie gadać, też jej wyraz. Kuba zrobił ósemkowy odlotowy tort, ciocia Magda zrobiła najlepszy sernik, a od Urszuli mamy piękne i pyszne babeczki. Stół się uginał od cukru - napisała Olga.
Dumna mama zadbała o każdy szczegół. Stół zastawiony był rozmaicie przyozdobionymi tortami oraz słodkościami. W przygotowaniach do przyjęcia wziął także udział partner aktorki oraz inna gwiazda, prywatnie przyjaciółka, Magdalena Lamparska. Oprócz smakowicie wyglądających ciast Olga Bołądź zadbała także o dekoracje. Nie zabrakło balonu wypełnionego helem i w kształcie ósemki.
Pod postem pojawiło się mnóstwo pozytywnych komentarzy. Internauci podziwiali suto zastawiony słodkościami stół, a także składali życzenia synowi aktorki.
O rany! Aż mi się w głowie zakręciło od tych słodkości. Serdeczne życzenia dla synka.
Moc miłości nie do opisania - nic dodać, nic ująć. Wszystkiego najlepszego dla synka.
Sto lat dla Bruna, a na stole same słodkości - pisali internauci.
Przyłączamy się do życzeń!