Sylwia Bomba, uczestniczka "Gogglebox", latem ubiegłego roku wybrała się na ślub swojej przyjaciółki. Na tę okazję założyła jasną, koronkową sukienkę. Swoją stylizacją pochwaliła się wówczas na Instagramie, jednak ten fakt wzbudził wśród fanów wiele kontrowersji. Internauci zarzucali Sylwii, że będąc gościem na ceremonii ślubnej nie wypada zakładać sukienki, która mogłaby przypominać kreację panny młodej.
Izabela Janachowska skomentowała kreację Sylwii Bomby
Izabela Janachowska, prezenterka i ekspertka ślubna, w rozmowie z portalem Party oceniła stylizację Sylwii Bomby. Prezenterka przyznała, że zdaje sobie sprawę z tego, że wokół takich sytuacji wciąż rośnie wiele kontrowersji.
Trochę tak jest, że jak piękna dziewczyna ładnie się ubierze, ładnie się umaluje, uczesze, przychodzi jako gość, to wiadomo, że z szacunku dla osoby, która ją zaprasza, chce świetnie wyglądać, no to może zostać posądzona o to, że przesadziła. Ale co miała zrobić? Przyjść w szlafroku?
Izabela Janachowska przyznała również, że nie uważa, aby taka stylizacja miała na celu przyćmienie panny młodej:
Nie mam takiego poczucia, że ktoś ubiera się w ten sposób, żeby zaszkodzić pannie młodej -podsumowała Izabela Janachowska w rozmowie z Party.
Ekspertka przyznała też, że w przeszłości również zdarzyło jej się założyć jasną sukienkę na ceremonię ślubną, a fakt ten - podobnie jak w przypadku Sylwii Bomby - był krytykowany przez internautów.
Ludzie kochają hejtować, komentować i marudzić -przyznała w rozmowie z magazynem Party.
Na koniec dodała, że jeśli Sylwia Bomba czuje się komfortowo w powyższej stylizacji, to nie ma przeciwwskazań do tego, żeby założyła ją w przyszłości ponownie.
