Jedną z przyjemniejszych rzeczy, które przyszłe mamy robią oczekując na przyjście malucha na świat, jest szykowanie pokoju, zabawek i odpowiednich dekoracji. Monika Mazur-Chrapusta w połowie września po raz pierwszy została mamą. Na chłopca w domu czekała już cała wyprawka.
Tak wygląda pokój syna Moniki Mazur - fotel przyciąga uwagę
Świeżo upieczona mama postawiła na klasykę. Na zamieszczonych fotografiach widzimy jasne meble, drewniane elementy oraz odcienie błękitu - żeby było przytulnie, ale po męsku. W pokoju nie brak uroczych zabawek, którymi już wkrótce mały Leon zacznie się bawić. Fani aktorki rozpływają się nad maleństwem. Podziwiają też gust Moniki. Szczególną popularnością cieszy się aksamitny niebieski fotel - idealny dla mam, aby w wygodnym miejscu nakarmić dziecko. Mazur wybrała mebel w kolorze pasującym do całej palety pokoju.
Fotel bombowy.
Boski - czytamy w komentarzach.
Mebel, który wywołał zachwyt obserwatorek jest projektem polskiej marki "Befame", a jego ceny zaczynają się od trzech tysięcy złotych. Wydaje się, że jest to dość sporo, ale w końcu za oryginalny projekt się płaci.
W pokoju nie zabrakło ważnego akcesorium przyszłej mamy
Monika, oprócz zaprezentowania ładnie umeblowanego wnętrza, pochwaliła się czymś jeszcze. Mazur przyznała się, że korzysta z laktatora. Nie jest to niezbędny ekwipunek, ale Monika przyznaje, że ułatwia jej życie.
Wszystko zależy od organizmu i trybu życia Mamy. Czasem (laktatory) bardzo pomagają, chociażby w nawałach pokarmu, albo kiedy Mama wychodzi na dłużej z domu - dodaje na Instagramie.
Widać, że Monika bardzo zaangażowała się w szykowanie dziecięcej wyprawki. W tym wszystkim uwzględniła również komfort mamy, szukając czegoś praktycznego i stylowego jednocześnie.
