Marina Łuczenko-Szczęsna właśnie wydała nowy teledysk. Utwór "Nigdy więcej" został stworzony razem ze znanym raperem Young Igi. Wokalistka w piosence odniosła się do hejtu i krytyki. Opowiedziała też o życiu z Wojciechem Szczęsnym.
Teledysk do piosenki "Nigdy więcej" jest w tzw. "ulicznym stylu". Marina ma luźne kreacje - szerokie spodnie i obcisłe bluzki. Uwagę także zwracają fryzury artystki. Jedna z nich to burza warkoczy, druga to krótki blond bob, a trzecia zwiewne loki.
Natomiast sam utwór opowiada o ocenie drugiego człowieka przez pryzmat dóbr materialnych, nie biorąc pod uwagę drogi, jaką ktoś przebył. Marina poruszyła w nim także temat najtrudniejszego momentu w życiu. Chodzi o utratę głosu i operację strun głosowych. Nie bez powodu na początku piosenki zaśpiewała o Wojtku Szczęsnym.
Kiedy wsiadam w nowy wóz, a Ty masz pretensje.
Nie wymawiaj takich słów do mnie nigdy więcej.
Dzisiaj cisza to mój klucz, otwórz moje serce.
Nikt mnie nie rozumiał tak jak Ty tu nigdy wcześniej.
Moje życie to fantazja, więc mów do mnie przez sen.
Nie zboczyłam z mojej drogi słońce nigdy wcześniej.
Dwa tygodnie ani słowa, tylko Ty wiesz, jaka jestem.
Nigdy więcej go nie oddam, on zaryczy jeszcze.
Dzisiaj śpiewam yummy yummy razem z moim dzieckiem!
W drugiej części ma przesłanie dla hejterów.
Stoję dumna przed mym losem, pokaż co masz dla mnie.
Pięć kroków nad niebem, zaginam czasoprzestrzeń.
Tematy niepotrzebne odcinam od siebie.
Teledysk kończy się uroczym momentem, w którym Marinę obejmuje Wojtek. Ta wysyła widzom uśmiech i oddala się razem z mężem.
Co ciekawe, przy teledysku pracowała Roxy, była partnerka znanego rapera Quebonafide.
Zdjęcia możecie zobaczyć w naszej galerii, a cały teledysk poniżej: