Stara gwardia "Dzień dobry TVN" odchodzi do lamusa. W związku z transferem Piotra Kraśki do "Faktów" jego partnerka w programie - Kinga Rusin ogłosiła, że po 15 latach odchodzi ze śniadaniówki. Decyzje prezenterki skomentował Edward Miszczak.
ZOBACZ: Kinga Rusin odchodzi z "Dzień Dobry TVN". Stworzy nowy program. "Ostry"
Edward Miszczak skomentował odejście Kingi Rusin
Kolejni prezenterzy decydują się na odejście z "Dzień dobry TVN". Przed Piotrem Kraśką i Kingą Rusin z pracy w śniadaniówce zrezygnowali Marcin Meller i Magda Mołek. Teraz weteranami programu zostali: Marcin Prokop, Dorota Wellman i Andrzej Sołtysik, którzy budzą nas na antenie TVN od 2007 roku.
Edward Miszczak w rozmowie z portalem WirtualneMedia.pl dyplomatycznie odniósł się do rezygnacji Kingi Rusin. Zapowiedział, że stacja TVN nie kończy współpracy z prezenterką i rozmawiają o nowych projektach.
Kinga od samego początku współtworzyła "Dzień dobry TVN". Dziękujemy jej za te 15 fantastycznych lat wspólnej pracy. Jest naszą wspaniałą gwiazdą związaną ze stacją od początku jej istnienia. Szanujemy jej decyzję oraz chęć podjęcia nowych wyzwań i liczymy na realizację kolejnych programów z jej udziałem. Mamy kilka propozycji dla Kingi, rozmawiamy - powiedział dyrektor programowy, Edward Miszczak.
Teraz stacja stawia na nowe nazwiska. Ostatnio do ekipy "Dzień dobry TVN" w roli prowadzących dołączyli Paulina Krupińska-Karpiel i Damian Michałowski, zaś wcześniej Małgorzata Ohme i Filip Chajzer. W kuluarach już od dłuższego czasu mówiło się, że Kingę Rusin i Piotra Kraśko ma zastąpić nowa para prowadzących. Wiele osób podejrzewa, że do pracy przy programie śniadaniowym powróci Agnieszka Woźniak-Starak.
