Blanka Lipińska zdecydowanie jest fenomenem ostatniego roku. Autorka zyskała popularność dzięki serii erotyków i ekranizacji jednego z nich. Oprócz tego jest też bardzo aktywna w mediach społecznościowych, gdzie z chęcią zdradza prywatne smaczki ze swojego życia. Internauci z zaciekawieniem śledzą każdy jej krok, szczególnie związek z Baronem, byłym Julii Wieniawy. Nie jest tajemnicą, że celebrytka słynie z dość ekstrawaganckiego stylu, o który chętnie pytają jej fani. Nikt chyba nie spodziewałby się, że zapytanie o firmę bluzki tak zdenerwuje gwiazdę.
ZOBACZ TAKŻE: Blanka Lipińska chwali się garderobą dla butów. Co za kolekcja! "Moje kochane dzieci muszą żyć w godnych warunkach"
Wszystko zaczęło się od apelu Blanki Lipińskiej, który wygłosiła na InstaStories. Celebrytka "poprosiła" fanów, by nie pytali ją nieustannie o to samo. Chętnie zdradza nazwy firm, którym ufa i kupuje tam rzeczy, ale nie zamierza nieustannie się powtarzać. Internautów bardzo zaskoczyła taka prośba.
Ej, nie każdy ogląda każde Twoje story, więc nie musisz się tak irytować, że ktoś zapyta później raz jeszcze, skoro nie widział odpowiedzi - napisała jedna z fanek do Blanki.
Blanka Lipińska szybko to skomentowała. Udostępniła wiadomość od fanki i dobitnie do niej się odniosła.
Owszem, nie muszę, pod warunkiem, że odpowiedź na pytanie nie jest 4 storki wcześniej i wystarczy zerknąć.
Nikt nie spodziewał się takiej reakcji po jeszcze niedawno wschodzącej gwieździe. Prawie każda znana osoba jest wręcz zasypywana pytaniami o stylizacje od wiernych fanów, ale też żadna z nich aż tak się nie oburza.
Komentarze (1)
Blanka Lipińska gwiazdorzy na Instagramie. Oburzyły ją pytania obserwatorów. "Nie musisz się tak irytować"