Za nami pełen emocji wieczór wyborczy. Ale nie tylko sami kandydaci na prezydenta zwracali uwagę. Oczy wszystkich były zwrócone również na ich żony, które towarzyszyły im w sztabach wyborczych. Nieobecna była jedynie Paulina Kosiniak- Kamysz, która jest w zaawansowanej ciąży. Mężom towarzyszyły za to Małgorzata Trzaskowska, Agata Duda, Urszula Brzezińska-Hołownia i Karina Bosak. Jak się prezentowały?
Żony kandydatów na prezydenta postawiły na klasykę
W stylizacjach żon kandydatów na prezydenta nie było mowy o ekstrawagancji. W grę nie wchodziły więc kontrowersyjne fasony, ale za to z kolorami mogły trochę zaszaleć. Aż dwie panie - Małgorzata Trzaskowska i Karina Bosak postawiły bowiem na kolor czerwony. Prawdopodobnie nie bez powodu. Czerwień to w końcu kolor, który najbardziej skupia naszą uwagę. Ciekawe jest również jego znaczenie.
Według psychologii kolorów jest „królową barw”. Według badaczy w największym stopniu wpływa na ludzką psychikę. Jest kolorem odwagi, pewności siebie i miłości. Ci, którzy „ją noszą” mają silny charakter, dużo energii oraz wiele ambicji chęci władzy - czytamy na stronie zwierciadlo.pl.
Obie panie miały również nieco podobne sukienki w tym kolorze. Proste fasony i nierzucające się w oczy dekolty w kształcie litery V to klasyka, która nigdy nie wychodzi z mody. Można również zauważyć, że żona najbardziej konserwatywnego polityka, Krzysztofa Bosaka, nawet nieco zaszalała - jej sukienka miała asymetryczny dół i fragment przezroczystego materiału na końcu i przy rękawach.
Tymczasem Agata Duda wybrała odcienie bieli. Podejrzewamy, że Christian Paul byłby zachwycony stylizacją. Żona aktualnie panującego prezydenta podkreśliła talię paskiem beżowej marynarki i dobrała do niej bluzkę w identycznym kolorze. Spodnie miała natomiast całkiem białe. Znaczenie tego koloru jest dość oczywiste.
Znaczy w psychologii kolorów niewinność, czystość, indywidualizm, spokój i elegancja. Wywołuje pozytywne emocje i budzi zaufanie - czytamy na stronie zwierciadlo.pl.
Najmniej rzucającą się w oczy stylizację zaprezentowała żona Szymona Hołowni, czyli Urszula Brzezińska-Hołownia. Miała na sobie bardzo skromną, czarną koszulową sukienkę z paskiem w talii i plisami po jednej stronie. Magazyn "Zwierciadło" tak pisze o czarnym kolorze:
To tradycja i nowoczesność, klasyka i modna elegancja. Budzi skrajne emocje. Jest mądrością, ale i tajemnicą, z twarzą pyszałka ale i miną pesymisty.
Zobaczcie wszystkie stylizacje żon kandydatów na prezydenta w naszej galerii. Która z nich najbardziej wam się podobała?
