Cezary Pazura wypoczywa nad basenem, a relaks ten wypełniony jest atrakcjami na miarę prawdziwego komediowego aktora. Nie brakuje aktywności fizycznej, wygłupów, zabawnych stylizacji czy ekspozycji wyćwiczonego ciała. Zazwyczaj zwracaliśmy uwagę na świetną figurę jego żony, jednak forma Czarka również jest godna podziwu. Zobaczcie, jak prezentuje się w błękitnych kąpielówkach... i zimowej czapce wyciągniętej niczym z serialu "Czterej pancerni i pies". Fani pytają: A gdzie skarpetki i sandały?
Cezary Pazura słynie z dużego poczucia humoru, którego przejawy bardzo często prezentuje za pomocą mediów społecznościowych. Tym razem postanowił uwiecznić wygłupy nad basenem. Wybrał się na rodzinne wakacje na Warmię i przygotował się na iście polską pogodę. Nie straszny mu upał ani śnieg.
Gotowy na każdą aurę! 'Sorry, taki mamy klimat' - napisał rozbawiony aktor na swoim instagramowym profilu, okraszając post zabawnym zdjęciem.
Widać, że niewiele potrzeba do świetnej zabawy. Aktorowi wystarczy woda, koło ratunkowe i zimowa czapka, by wywołać uśmiech na twarzach internautów. Rozbawieni fani Pazury docenili jego ekstrawagancką stylizację i dopytywali, gdzie zgubił skarpetki oraz sandały.
A gdzie skarpetki i sandały?
Słoneczny patrol!
Świetna czapka!
A gdzie Szarik?
Użytkownicy Instagrama zwrócili również uwagę na świetną formę 58-latka.
Byczek!
Panie Cezary, wygląda Pan na 35 lat.
Super sylwetka - tylko podziwiać!
Trzeba przyznać, że sylwetka aktora rzeczywiście robi wrażenie. Godziny spędzone na siłowni przyniosły efekty.