Na początku maja Anna Lewandowska urodziła drugą córkę, Laurę. Tym razem poród przebiegł bezproblemowo, jednak sportsmenka i tak zrobiła sobie krótką przerwę od intensywnych treningów. Jak ostatnio sama przyznała, póki co większy zapał do ćwiczeń od niej ma Klara.
Anna Lewandowska zrobiła karierę na promowaniu zdrowego stylu życia. Ostatnio sama jednak przyznała, że powrót na siłownię po drugiej ciąży był dla niej znacznie trudniejszy, niż za pierwszym razem.
Powroty do treningów bywają trudne. Szczególnie po drugiej ciąży widzę sporą różnice. Ciało regeneruje się wolniej, do tego dochodzi zmęczenie, no i nie oszukujmy się, wiek już nie ten sam - przyznała w jednym z instagramowych wpisów.
Mimo wszystko Ania cały czas trenuje. Niedzielny trening uwieczniła nawet w relacji na InstaStories. Co ciekawe, tym razem nad jej motywacją pilnie czuwała Klara, która sumiennie wykonywała ćwiczenia przygotowane przez jej mamę. Dziewczynka truchtała w miejscu, boksowała powietrze, a nawet podjęła się zrobienia mostku.
Żeby było jasne... Klara dzisiaj motywowała mamę, żeby iść na trening - skomentowała rozbawiona Lewandowska.
Na innym nagraniu nazwała trzylatkę swoją "następczynią". Jesteśmy bardzo ciekawi, czy Klara pójdzie w ślady rodziców i też postawi na karierę sportową. Póki co dziewczynka chętnie ćwiczy z rodzicami, a to już o czymś świadczy.