• Link został skopiowany

Renata Kaczoruk komentuje zwiastun "Nic się nie stało". "Nie zauważyliśmy niczego niepokojącego" [TYLKO U NAS]

Renata Kaczoruk przyznaje, że była w "Zatoce sztuki", jednak podczas jej sporadycznych wizyt nie zaobserwowała niczego niepokojącego. Co więcej, uważa, że zwiastun dokumentu może być zmanipulowany.
Renata Kaczoruk i Kuba Wojewódzki
screen TVP/KAPIF

Kilka dni temu miał premierę drugi film dokumentalny braci Sekielskich "Zabawa w chowanego", który  demaskuje pedofilię w polskim kościele. Telewizja Polska w tym samym czasie opublikowała zwiastun dokumentu wyreżyserowanego przez Sylwestra Latkowskiego "Nic się nie stało". Tym razem sprawa dotyczy nie księży pedofilów, a szemranej działalności klubów w Trójmieście, w tym słynnej "Zatoki sztuki", jednego z ulubionych miejsc polskich celebrytów. 

ZOBACZ TEŻ: W zwiastunie "Nic się nie stało" pokazano zdjęcia celebrytów w tym Siwiec. Jej partner: Działanie dla zrobienia szumu wokół filmu [TYLKO U NAS]

Renata Kaczoruk komentuje zwiastun "Nic się nie stało"

W filmie Sylwestra Latkowskiego maja być przedstawione mroczne kulisy działalności trójmiejskich klubów. Kilka lat temu głośno było o tzw. "Krystku", który właśnie w tamtejszych klubach znajdował swoje ofiary. W zwiastunie dokumentu "Nic się nie stało" reżyser zwraca również uwagę na popularność "Zatoki sztuki" wśród celebrytów w tym m.in. Nergala, Natalii Siwiec, Kuby Wojewódzkiego czy Renaty Kaczoruk, z którą się skontaktowaliśmy.

Zobacz wideo Renata Kaczoruk wśród największych gwiazd na Emmy 2018! Modelka miała dwie kreacje. Pokazała nagrania zza kulis

W rozmowie z Plotkiem modelka przyznała, że nawet nie jest pewna, czy zdjęcie ukazujące jej plecy, które zostało wykorzystane w zwiastunie, zostało zrobione właśnie w "Zatoce sztuki". 

Widziałam zwiastun i nie poznaję w ujęciach "Zatoki sztuki". Nie umiem powiedzieć, czy zdjęcia pochodzą stamtąd - zastanawia się modelka.

Renata Kaczoruk pamięta "Zatokę sztuki", jednak bywała tam bardzo sporadycznie, a podczas swoich wizyt nie widziała nic niepokojącego. 

Znam "Zatokę sztuki", parę razy byłam w niej na lunchu i na otwarciu, na dachu restauracji ze swoimi znajomymi. Nie zauważyliśmy niczego niepokojącego. Gdy miejsce stało się bardziej popularne, przestałam tam zaglądać - dodaje w rozmowie z Plotkiem. 

Premiera "Nic się nie stało" odbędzie się na antenie TVP1 20 maja o godzinie 21. Jesteśmy pewni, że jeszcze nie raz o nim napiszemy. 

Więcej o: