Małgorzata Rozenek już niedługo przywita na świecie swoje trzecie dziecko. Razem z Radosławem Majdanem starała się o nie przez prawie trzy lata. Nie dziwi więc radość, którą pałają niemalże na każdym zdjęciu, wrzuconym przez nich do sieci. Niestety humor często starają się popsuć zawistni obserwatorzy. Były bramkarz postanowił ich wyśmiać, komentując nowy post żony.
Ciężko oprzeć się wrażeniu, że Małgorzata Rozenek często reklamuje różne produkty na swoim Instagramie. Prawie każdy post jest sponsorowany, ale czy kogoś powinno to jeszcze dziwić? W końcu ponad milion obserwatorów do czegoś zobowiązuje. Nie inaczej było we wtorek, kiedy to "Perfekcyjna" promowała dresy jednej z zaprzyjaźnionych marek.
Fani komplementowali gwiazdę, lecz największą uwagę przyciąga komentarz jej męża. Radosław postanowił wyśmiać hejterów i zawistnych obserwatorów żony, po prostu zamieniając się w nich.
Nie ma "brzuszka" i jeszcze chłopcy do szkoły nie chodzą. Pani Małgosiu...
Oczywiście ujął to w bardzo żartobliwy sposób, lecz każdy wie, co miał na myśli. Niektóre obserwatorki Rozenek wtórowały mu:
I noga od stołu krzywa, retusz jak nic!
Dobrze napisane. W sam punkt!
Jak widać, Małgorzata i Radosław przyzwyczaili się już do uszczypliwych uwag i mocno się zdystansowali. W końcu mierzą się z nimi praktycznie codziennie. Ostatnio internauci wychwycili, że Rozenek lekko majstrowała przy zdjęciu, bo nieco zniekształcony był stolik.
ZOBACZ TEŻ: Małgosia Rozenek i Radek Majdan opowiedzieli o zbliżającym się porodzie. Przyszły tata szykuje niespodziankę