• Link został skopiowany

Ostry wpis i gest Małgorzaty Rozenek przeciwko skandalicznej ustawie o całkowitym zakazie aborcji. "Życie potrafi nieźle zaskoczyć"

Małgorzata Rozenek dołączyła do grona gwiazd, które protestują przeciwko skandalicznej ustawie o całkowitym zakazie aborcji.
Małgorzata Rozenek
Instagram/m_rozenek

Ruszył ogólnopolski protestu przeciwko zakazowi aborcji, którego celem jest powstrzymanie projektu Kai Godek. W proteście biorą udział tysiące "zwyczajnych kobiet" oraz gwiazdy, które mimo restrykcyjnych zaleceń dotyczących dystansu społecznego, a tym samym niemożności wyjścia na ulice, by protestować, znalazły na to sposób i m.in. w internecie wyrażają swój sprzeciw. Do tego grona dołączyła właśnie Małgorzata Rozenek, która opublikowała ostry wpis oraz pokazała wymowny gest.

Zobacz: Politycy chcą decydować o życiu i zdrowiu kobiet. Gwiazdy protestują przeciw SKANDALICZNEJ ustawie

Małgorzata Rozenek protestuje przeciw zaostrzeniu ustawy aborcyjnej

Małgorzata Rozenek właśnie przyłączyła się do ogólnopolskiego protestu kobiet i na profilu na Instagramie opublikowała kilka swoich zdjęć. Na każdym z nich ma maskę na twarzy z charakterystycznym piorunem, symbolem protestu, a na jednym pokazuje międzynarodowy i wyjątkowo wymowny znak "f**k you", który mówi wszystko o jej podejściu do ustawy. Jednak zdjęcia to nie wszystko, bo towarzyszy im również ostry wpis.

Małgorzata Rozenek nakreśliła we wpisie sytuację, opisała skutki wejścia w życiu zaostrzonej ustawy aborcyjnej, a także dodała kilka pełnych emocji słów od siebie. Mimo że jej doświadczenia są zupełnie inne i - jak sama przyznała z aborcją nie jest jej po drodze, to jednak ma świadomość, że są kobiety, dla których może to być jedyna droga.

Jako mama trójki dzieci poczętych dzięki metodzie In Vitro, nie jest mi z aborcją po drodze. Moje życiowe doświadczenia zawiodły mnie dokładnie na drugą stronę tych dylematów, ale moje doświadczenie, życie, przekonanie, nie może być wykładnią dla wszystkich. Każdy z nas ma inną, ale tak samo ważną drogę. Każdy z nas ma prawo do podejmowania swoich decyzji w zaciszu swojego sumienia. Każdy z nas ma prawo do decydowania o sobie i każdy z nas ponosi konsekwencje swoich wyborów. Nie pozwólcie sobie tego odebrać! Być może rządzącym chodzi o to, że wraz z zakazem zgromadzeń, zabrano nam prawo do wyjścia na ulicę i protestowania. Być może chodzi o to, żeby dać pod stołem demokracji prezent Kościołowi? Powiedz NIE! Nie zgadzaj się na decydowanie o Tobie fundamentalistom, zrób to dla wszystkich kobiet w Polsce! Życie potrafi nieźle zaskoczyć... - napisała Małgorzata Rozenek.
 

Przypomnijmy, że projekt Kai Godek jest w Sejmie od 2017 roku. W 2018 roku trafił do sejmowej "zamrażarki". Zgodnie z przepisami o projektach obywatelskich znalazł się w kolejnej kadencji. Sejm miał sześć miesięcy na jego rozpatrzenie. Projekt „Zatrzymaj aborcję” zakazuje przerywania ciąży nawet wtedy, gdy badania prenatalne wskazują na prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu lub nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu.

Więcej o: