Z uwagi na fakt, że w obecnej sytuacji większość czasu spędzamy w domu, platformy streamingowe starają się sprostać wymaganiom swych subskrybentów i poszerzają swoją ofertę. Ostatnio informowaliśmy Was, że od 1. kwietnia na Netflixie zobaczymy "365 dni" Blanki Lipińskiej. O radosnej nowinie poinformowała swych fanów również sama pisarka. Przy okazji wyjawiła, jak zwraca się do swojego ukochanego, Barona.
Blanka Lipińska zdrobniale nazywa Barona
Blanka Lipińska nagrała na swoim InstaStories specjalne wideo, w którym zachęca pełnoletnich fanów do obejrzenia filmu "365 dni":
Dzień dobry, moi kochani. To jest piękny dzień. To jest dzień, kiedy 365 dni pojawiło się na Netflixie. Hura, hura - opowiada z właściwym sobie entuzjazmem pisarka.
Baron, z którym autorka spędza izolacje, z zachwytem zagwizdał na te słowa. Zaproponował również, aby ukochana obejrzała z nim film jeszcze raz.
Nie nie Baruś, nie będziemy go jeszcze raz oglądać - odpowiedziała gitarzyście pisarka.
Tym samym Blanka Lipińska zdradziła swoim obserwatorom, jak pieszczotliwie zwraca się do swojego chłopaka. Podoba wam się takie zdrobnienie?
Przypomnijmy, że związek Blanki Lipińskiej i Aleksandra Milwiw-Barona wzbudza bardzo duże zainteresowanie fanów. Czytelnicy i fani zespołu "Afromental" nie są bynajmniej przez tę parę zaniedbywani. Co trochę dowiadujemy się, jak muzyk i pisarka spędzają czas w izolacji, a także jakie bezglutenowe słodkości pieką. Ostatnio Lipińska opowiedziała nawet o początkach ich związku. Jak się okazuje, to ona "zapolowała" na muzyka, którego na oku miała już od dłuższego czasu.
PJa
