Małgorzata Rozenek-Majdan w grudniu ubiegłego roku ogłosiła światu, że po długiej walce wreszcie udało jej się zajść w ciążę. Teraz Perfekcyjna Pani Domu szczęśliwie spodziewa się trzeciego dziecka, a jej błogosławiony stan jest tematem numer jeden w mediach zajmujących się show-biznesem. Wszyscy rozpisują się zarówno o ciążowych kreacjach Rozenek, jak i dywagują na temat imienia pierwszego potomka Radosława Majdana.
Rosie Huntington Whiteley urodziła dziecko i od razu poinformowała o tym na Instagramie. Nie ona jedna! Czy Małgorzata Rozenek pójdzie w jej ślady?
Małgorzata Rozenek utyła tylko na brzuchu?
Małgorzata Rozenek-Majdan podzieliła się w sieci swoim nowym zdjęciem. Gwiazda TVN wyszła na nim bardzo korzystnie. Jej sylwetka również w ciąży prezentuje się bardzo lekko i zgrabnie. Okazuje się, że dla niektórych właśnie to może być problemem.
Jeden z obserwatorów nie mógł sobie odmówić iście "detektywistycznego" komentarza:
Wow, tyje Pani tylko na brzuchu. Zero nadprogramowego tłuszczyku gdziekolwiek. Troszku dziwne.
Są oczywiście przypadki, że kobiety w ciąży rzeczywiście nie muszą się zmagać z dodatkowymi kilogramami w innych częściach ciała, niżeli brzuch. I chociaż zdarza się to rzadko, to nie ma w tym nic dziwnego. Małgorzata Rozenek-Majdan traktuje jednak swoją ciążę jako upragniony, wyjątkowy czas, w którym nie zamierza się ograniczać, o czym opowiedziała naszemu reporterowi. Na komentarz jednego z fanów pokusiła się więc o następującą odpowiedź:
Ja?! Ja tyję wszędzie. Nawet dłonie mi utyły!
Inni komentatorzy także zabrali głos w dyskusji o ciążowe przybieranie na wadze. W większości były to opinie negujące kult ciała, którym, jak widać, niektórzy chcą obarczać nawet kobiety w ciąży.
Wszyscy tylko [mówią o tym] ile kobieta w ciąży utyła i jak wygląda. Dramat, czytać się nie chce. Ludzie, czy tylko wygląd się liczy w dzisiejszych czasach?
To nie ma znaczenia. Grunt, że wyglądasz bosko, niektórym żal d. ściska. Dużo zdrówka.
Ale szukacie sensacji, żeby wam silikonowy brzuch pokazała!
Zgadzamy się z powyższymi komentarzami i dołączamy do życzeń zdrowia!
JP
