Anna Lewandowska jest w ciąży i już wczesną wiosną tego roku urodzi drugie dziecko. Żona Roberta Lewandowskiego mimo że jest w ciąży, nie oszczędza się i nadal regularnie trenuje i prowadzi swoje obozy sportowe. Na najnowszym zdjęciu wyglądała na nieco zmęczoną, co błyskawicznie wychwyciły jej fanki. Anna Lewandowska rozwiała ich wszelkie pytania dotyczące jej podkrążonych oczu.
Fanki martwią się o Annę Lewandowską
Anna Lewandowska jest na własnym obozie treningowym. Na Instagramie zamieściła zdjęcie tuż po treningu, reklamując przy okazji białko ze swojego sklepu.
Jej obserwatorki zwróciły uwagę jednak na coś zupełnie innego, bo na cienie pod oczami. To nieco ich zmartwiło, czy aby na pewno wszystko w porządku z jej zdrowiem.
Wszystko w porządku? Widać u Pani cienie pod oczami.
Proszę mi wybaczyć, ale ma pani strasznie zmęczone oczy na tym zdjęciu. Pozdrawiam serdecznie- piszą zatroskane pod zdjęciem.
Anna Lewandowska zdecydowała się je uspokoić. Przyznała, że wygląda tak tylko dlatego, że już od ponad tygodnia robi kilka treningów dziennie.
Kochani, jestem już prawie 10 dni na obozie. Odpocznę po nim, ale żeby nie było, czuję się bardzo dobrze, bo jak mówiłam kocham ten czas - odpowiedziała "Lewa".
Co więcej, zdradziła, że już za tydzień leci na kolejne wakacje.
Proszę się nie martwić - za tydzień jadę na wakacje - dodała.
Faktycznie wygląda na nieco zmęczoną?
Klara Lewandowska na obozie Anny. ZOBACZ WIDEO:
RG
