Meghan Markle i książę Harry w środowy wieczór ogłosili, że rezygnują ze swoich oficjalnych funkcji w rodzinie królewskiej. W poście na Instagramie poinformowali, że chcą podzielić swoje życie pomiędzy Wielką Brytanię i Amerykę Północną, a także stać się niezależni finansowo.
Kontrowersyjna decyzja książęcej pary podzieliła Brytyjczyków. Jedni uważają, że to ich najlepszy życiowy krok, drudzy sądzą, że takie zachowanie to zdrada rodziny. Swoje zdanie na ten temat wyraził także znany brytyjski dziennikarz, Piers Morgan, który w obszernym felietonie nie zostawił na parze suchej nitki.
Dziennikarz pisząc o księżnej Meghan i księciu Harrym, posługiwał się cudzysłowami w odniesieniu do ich królewskich tytułów. Wyraził nadzieję, że już niedługo przestaną je posiadać. Okazuje się, że to całkiem możliwe. Jak donosi DailyStar, książę Karol jest wzburzony decyzją syna i jego żony. Ma ich ponoć zupełnie odciąć od pieniędzy.
Książę Karol odetnie Harry'emu i Meghan 2 miliony funtów, które dostają rocznie
Zamierzamy zrezygnować z pełnienia ważnych ról w ramach rodziny królewskiej i pracować, by stać się niezależni finansowo - napisali we wspólnym oświadczeniu księżna i książę Sussex.
Jak odnajdą się w nowej rzeczywistości? Może być ciężko, ponieważ jak informuje DailyStar, książę Karol nie zamierza w tej sytuacji przekazać księciu Harry'emu i jego żonie ani funta.
Książę Karol ma wycofać wsparcie pieniężne dla Harry'ego i Meghan w wysokości 2 milionów funtów rocznie, jeśli zdecydują się całkowicie wycofać z obowiązków królewskich - czytamy na DailyStar.
Według raportów finansowych wydanych przez Pałac Buckinghan za rok budżetowy 2018-2019 książę Karol wypłacił w minionym roku synom, Williamowi i Harry'emu łącznie 4,9 miliona funtów. Jak donosi DailyMail, nieco mniej niż połowa trafiła na konto Harry'ego.
Jak myślicie, Meghan i Harry spokornieją? W końcu ich "niezależność finansowa" nie jest tak jasna, jak zapowiadają.
Piers Morgan o niezależności finansowej Meghan Markle i księcia Harry'ego
Dziennikarz Piers Morgan wyśmiał chęć niezależności finansowej deklarowanej przez parę.
Och, i będą starali się być "finansowo niezależni". Dopiero kiedy przeczytasz o szczegółach tej "niezależności", zdasz sobie sprawę, że tak naprawdę oznacza to, że chcą żyć z pieniędzy ojca Harry'ego, od księcia Karola i jego Księstwa Kornwalii, które posiada tylko dzięki prawu bycia spadkobiercą Królowej - czytamy w felietonie Morgana na DailyMail.
Poinformowali nas również, że zamierzają nadal żyć za darmo, kiedy zaszczycą Wielką Brytanię swoją szacowną obecnością w Frogmore Cottage, ich pałacowym domu w Windsor, który został im podarowany przez Królową i który został odnowiony - zgodnie ze specyfikacją koszt dla podatnika to milionów funtów - kontynuuje Morgan.
Aha, i oczekują, że nadal będą mieli królewską ochronę, gdziekolwiek zdecydują się mieszkać i podróżować - ogromnym kosztem dla podatnika - bulwersował się dalej.
Co o tym myślicie?
MM
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu, zaobserwuj nas na Instagramie >>>>
