Królowa Elżbieta II świetnie się trzyma. 93-latka chętnie wybiera aktywności, które są typowe dla rodziny królewskiej, jak jazda konna, ale raczej niezwykłe, jeśli chodzi o osoby starsze.
Królowa obala stereotyp starszej pani zajmującej się wnukami, robiącej na drutach w bujanym fotelu. Nie poddaje się metryce i chętnie jeździ konno, ponieważ uwielbia jeździectwo i zajmowanie się tymi majestatycznymi zwierzętami.
W grudniowy poranek była widziana na przejażdżce konnej na terenie zamku Windsor. Towarzyszył jej jeden jeździec. Na tę wycieczkę wokół posiadłości królowa wybrała czarny płaszcz, jasną chustę i pomarańczowe rękawiczki. Dla bezpieczeństwa podczas jazdy miała na głowie czarny kask jeździecki.
Tego samego dnia przybyła do Pałacu Buckingham. Jej białe loki były jak zwykle nienaganne i niezmącone po porannej wycieczce.
Zdjęcia z tego dnia możecie zobaczyć TUTAJ > > >. A my możemy tylko pozazdrościć - w wieku 93 lat sami chcemy być jak królowa. Serio.
A to nie pierwszy raz, kiedy królową przyłapano w czasie przejażdżki konnej. Niecały miesiąc temu wzbudziła ogromny entuzjazm, kiedy pod koniec listopada wybrała się na podobną "wyprawę" po terenach przy zamku w Windsorze.
Chwała królowej za taką postawę!
DK
Zobacz, jak rodzina królewska świętowała urodziny królowej