Krystyna Pawłowicz choć zapowiadała odejście z polityki, zaledwie miesiąc po wyborach parlamentarnych (w których nie wystartowała), jest jednym z jej najgorętszych nazwisk. Była posłanka najpierw została nominowana przez Prawo i Sprawiedliwość na sędzię Trybunału Konstytucyjnego, a potem na niego wybrana. Decyzja polityków partii rządzącej bardzo zaskakuje, a sama zainteresowana chyba walczy o lepszy wizerunek. Właśnie pokazała zdjęcia z przeszłości.
Znana prawniczka, która w ostatnich latach zasłynęła jedzeniem sałatek w Sejmie, obrażaniem ludzi homoseksualnych i wielką lojalnością wobec partii matki, postanowiła podzielić się ze swoimi zwolennikami starymi fotografiami. Pawłowicz opublikowała na Twitterze cztery zdjęcia, z różnych okresów swojego życia. Wszystkie dokładnie podpisała.
Spełniam ostatnie prośby na Gwiazdkę. I koniec. Góra po lewej - III r. studiów, 23 lata. Góra po prawej - rok po studiach, 25 lat, przed Rektoratem UW. Dół po lewej - 3 lata po studiach, 28 lat. Dół po prawej - 1986 r., 34 lata, wręczenie dyplomu doktorskiego na UW.
Trzeba przyznać, że była posłanka bardzo się zmieniła. Od zawsze miała jednak dłuższe włosy i uwielbiała się szeroko śmiać.
CW