"Top Model". Wciąż nie opadły emocje po poniedziałkowym finale ósmego sezonu. Decyzją jurorów oraz widzów program wygrał Dawid Woskanian, co podzieliło internautów. Niemniej kontrowersji wzbudzały też pewne niejasności w finale.
Tegoroczny finał programu "Top Model" różnił się od poprzednich. Nie chodzi już nawet o brak Joanny Krupy, ale o to, że w ostatnim odcinku o główną nagrodę walczyły ze sobą nie trzy, jak do tej pory, a cztery osoby - Sandra, Olga, Staszek i Dawid.
Sandra Dorsz jako pierwsza opuściła finał. Do niedawna niejasne było, które miejsca zajęli Staszek oraz Olga. Niemalże zaraz po ogłoszeniu zwycięstwa Dawida program skończył się, a widzowie pozostali w niewiedzy. Produkcja show postanowiła jednak rozwiać wszelkie wątpliwości. Na oficjalnym profilu "Top Model" na Instagramie ujawniono punktację w finale.
W głosowaniu jury Olga zdobyła najwięcej punktów. Dawid dostał największe wsparcie od widzów w głosowaniu SMS i online. Stąd remis. A w tym przypadku (według regulaminu) zwycięża osoba, która dostała najwięcej Waszych głosów - czytamy.
Jak widać Olga, która przez wielu widzów była typowana na faworytkę, otarła się o zwycięstwo. Powszechnie wiadomo jednak, że wygrana w "Top Model" wcale nie jest gwarantem kariery w modelingu. Czas pokaże, który z finalistów najlepiej wykorzysta przysłowiowe "pięć minut sławy". Komu kibicujecie?
MŁ
Joanna Krupa pokazała, jak przygotowuje się do finału "Top Model":