Niebawem rusza druga edycja show "Big Brother". Wiadomo już, że zmieni się prowadząca program. Dotychczas gospodynią formatu była Agnieszka Woźniak-Starak. Dziennikarka po tragicznej śmierci męża - Piotra Woźniaka-Staraka - sama zrezygnowała z prowadzenia "Big Brothera". Teraz zastąpi ją dziennikarka "Dzień Dobry TVN" - Gabi Drzewiecka. Reporterka nie kryje, że stresuje się nową rolą.
O tym, że Gabi Drzewiecka przygotowuje się do roli gospodyni w programie "Big Brother" wiadomo już od kilku dni. My zapytaliśmy jednak dziennikarkę o to, w jaki sposób dowiedziała się o nowej pracy i jakie emocje jej wówczas towarzyszyły.
Było to ogromne zaskoczenie, przede wszystkim okoliczności są strasznie smutne. To też jest taki moment, w którym ciężko jest skakać z radości. Był taki moment, że kiedy dostałam telefon (...) po chwili, zaskoczona, powiedziałam: "Przepraszam, że się nie cieszę, ale to jest dla mnie trudne". I to jest trudne, (...) tym bardziej, że ja Agnieszkę Woźniak-Starak bardzo lubię. Znamy się bardzo wiele lat i to jest osoba, która zawsze mi podawała rękę w branży, która zawsze się ciepło na mój temat wypowiadała, bardzo mnie wspierała. Jestem myślami z nią - wyznała Drzewiecka.
Dziennikarka przyznała się też, że ma świadomość, że przed nią trudne zadanie.Jej poprzedniczka była wszak bardzo zaangażowana w program.
Agnieszka bardzo wysoko zawiesiła poprzeczkę. (...) Mam nadzieję, że podołam temu zadaniu i zastąpię ją w momencie, w którym ona nie może wystąpić. Liczę na przychylność widzów - usłyszeliśmy.
Gabi nie kryła także, że jest nieco zestresowana nowymi obowiązkami.
Stresuje się, tym, że jest to program, który dostałam po Agnieszce Woźniak-Starak, która była bardzo mocno zaangażowana, ona naprawdę kochała ten program, kochała uczestników. (...) Jest to kompletnie inna rzecz niż te, które robiłam do tej pory, ale nie mogę się doczekać - przyznała.
Co jeszcze powiedziała Gabi? Cały wywiad możecie obejrzeć poniżej.
AG