Misiek Koterski długo uchodził za jednego z naczelnych skandalistów polskiego show-biznesu. Do niedawna syn reżysera nie stronił od używek. Miewał też problemy z prawem. Wszystko zmieniło się jednak, gdy poznał Marcelę Leszczak - finalistkę trzeciej edycji "Top Model".
Tap Madl bez makijażu
Marcela, jak na modelkę przystało, jest bardzo aktywna na Instagramie. Zazwyczaj do zdjęć pozuje w pełnym makijażu. Ostatnio zrobiła jednak wyjątek i pokazała się w wydaniu saute.
Fani są zgodni i uważają, że Leszczak nie musi się malować, żeby wyglądać zjawiskowo.
Jesteś piękna!
W takim wydaniu najlepiej - piszą.
Trudno się z nimi nie zgodzić.
Marcela Leszczak jak Scarlett Johansson
Niedługo później Misiek Koterski zdradził na swoim profilu na Instagramie, że razem z ukochaną pracują nad filmem. Na fotorelacji z planu zdjęciowego pierwsze skrzypce grała Marcela Leszczak.
Aktor porównał ją do Scarlett Johansson. Czy na wyrost? Niekoniecznie. Też uważamy, że modelka przypomina gwiazdę z Hollywood. Podobnego zdania jest również wielu internautów, w tym Joanna Opozda.
Joanna Opozda komentuje urodę Marceli Leszczak Instagram/misiekkoterski
Podobne?
MŁ
