Anna Lewandowska chyba polubiła brylowanie na polskich salonach. Niegdyś pokazywała się na nich sporadycznie, a w ciągu kilku ostatnich dni zaliczyła aż dwie imprezy. Najpierw urodziny Sephory, a teraz event marki Calzedonia. Czy zachwyciła? Jak przystało ta ambasadorkę, oczywiście!
"Lewa" postawiła na elegancki garnitur w odcieniu malinowego różu, do którego dobrała klasyczne, czerwone sandałki na wysokiej szpilce. Klasa! Ale to nie koniec, bo Ania pochwaliła się też na salonach swoim umięśnionym, płaskim brzuchem. Jak widać, ciężka praca na siłowni naprawdę się opłaca, a Lewandowska jest tego najlepszym przykładem. Pod marynarkę założyła jedynie czarny top, a właściwie górną część stroju kąpielowego z jednym ramiączkiem i ozdobnym wycięciem na ramieniu. Model ten pochodzi oczywiście z Calzedonii, a jego cena to 149 złotych. Skusicie się na podobny?
Naszą uwagę zwrócił też złoty naszyjnik Ani, gdyż można na nim dostrzec napis "Klara". Słodkie, prawda?
A Wy, jak oceniacie wczorajszą stylówkę Anny Lewandowskiej? Zobaczcie więcej zdjęć w galerii i dajcie znać.
DH