Książę Harry, choć niedawno po raz pierwsze został tatą, to niestety, nie należy mu się urlop tacierzyński. Kiedy Meghan Markle zajmuje się malutkim Archim, on spełnia swoje dyplomatyczne obowiązki. Spotkał się weteranami wojennymi z okazji 75. rocznicy lądowania aliantów w Normandii. Książę przywdział na tę uroczystość przywdział swój odświętny mundur, w którym
Przypomnijmy, że 6 maja księżna Meghan urodziła swojego pierwszego syna. Markle już w połowie marca wycofała się z życia publicznego i postanowiła nie uczestniczyć w żadnych oficjalnych wystąpieniach aż do narodzin dziecka. Kilka dni po tym, jak Archie przyszedł na świat, pokazała się u boku męża, aby przedstawić światu nowego członka rodziny królewskiej. Natomiast teraz, kiedy minął już miesiąc od porodu, Meghan wróci do swoich obowiązków. Wydarzy się to w sobotę (8 czerwca), dlatego książę Harry na razie musiał sam barć udział w dyplomatycznych spotkaniach np. z Donaldem Trumpem.
Z pewnością Harry cieszy się, że spotkanie z weteranami było tym ostatnim, na którym pojawił się bez swojej ukochanej żony. Widać też, że radość wygrywa ze zmęczeniem - na każdym zdjęciu książę uśmiecha się promiennie.
JP