Księżna Kate dla jednych jest zbyt nudna i zachowawcza, dla drugich jest uosobieniem dobrych manier i taktu. Czego by o niej nie mówić, cieszy się ogromnym szacunkiem wśród Brytyjczyków. Jej każde oficjalne wyjście cieszy się ogromnym zainteresowaniem mediów. Nie inaczej było podczas jej wtorkowej wizyty w King’s College.
Królowa Elżbieta II i księżna pojawiły się w King’s College, by otworzyć Bush House – nowe zaplecze edukacyjne na uniwersyteckim kampusie Strand. Kate postawiła na szarą sukienkę z czarnym kołnierzem i rozkloszowanym dołem od Catherine Walker. Na jej głowie nie mogło zabraknąć też kapelusza. Middleton, która słynie z zamiłowania do drogich szpilek, tym razem założyła buty Gianvito Rossi warte ponad 2 600 zł. Żona księcia Williama miała także kolczyki Kiki McDonough z 18-karatowego żółtego złota.
Co ciekawe, część komentatorów zwróciła uwagę na czarne rajstopy księżnej Kate. Okazuje się, że członkinie rodziny królewskiej zazwyczaj unikają takich dodatków, by nie zwracać na siebie zbytniej uwagi.
Podczas wizyty w King’s College towarzyszyła jej królowa. Monarchini była ubrana w różowy płaszcz, który było widać już z daleka. Warto dodać, że było to ich pierwsze wspólne wyjście od siedmiu lat. Ostatni raz księżna Kate i Elżbieta II pojawiły na podobnym spotkaniu w 2012 roku.
AD