• Link został skopiowany

Zmęczona Meghan Markle nie pojawiła się na oficjalnym wyjściu. Książę Harry musiał ją tłumaczyć. "Ciąża daje się we znaki"

Meghan Markle nie pokazała się podczas pierwszego dnia trwania zawodów Invictus Games w Sydney. Książę Harry tłumaczył, że jego żona jest zmęczona i wpływ na to ma ciąża.
Meghan Markle i książę Harry
Paul Edwards/AP; Tim Rooke/REX/Shutterstock / Rex Features/East News

Meghan Markleksiążę Harry nadal są z wizytą dyplomatyczną w Australii. Do tej pory Meghan dzielnie towarzyszyła Harry'emu we wszystkich oficjalnych spotkaniach. Ostatnio nie pojawiła się na jednym z nich - wszystko przez ciążę. 

Meghan Markle jest zmęczona

Meghan Markle nie pojawiła się podczas niedzielnego wyścigu rowerowego w ramach zawodów Invictus Games. Książę Harry sam oglądał wydarzenie sportowe w Królewskich Ogrodach Botanicznych w Sydney, a później, także bez księżnej, wręczał medale zwycięzcom wyścigu - donosi "Daily Mail". 

książę Harry
książę Harry Fot. Kirsty Wigglesworth / AP Photo

Wszystko dlatego, że Meghan Markle czuje się zmęczona, a przez to jej grafik spotkań został skrócony. Książę Harry nie ukrywał tego i podczas przemówienia po zawodach wyznał: 

Moja żona odpoczywa w domu, ciąża daje się we znaki.

Meghan Markle dołącza do Harry'ego

Rozłąka książęcej pary nie trwała jednak długo. Po wyścigach księżna Sussex dołączyła do męża. "Daily Mail" podaje, że książę Harry czekał na Meghan 10 minut w  parku Domain, do którego trzyosobowy konwój przywiózł przyszłą mamę. 

Meghan i Harry od razu się ucałowali i wzięli za ręce, a później machali wspólnie do tłumu i udali się na lunch z premierem Scottem Morrisonem.

Księżna miała na sobie czarny golf australijskiej firmy Wolford, białą marynarkę, która kosztowała  935 dolarów, a także czarne, dopasowane spodnie i czarne szpilki. Wyglądała fantastycznie, a na jej twarzy nie było widać śladów zmęczenia. 

Invictus Games

Zawody Invictus Games to międzynarodowe igrzyska weteranów wojennych organizowane z inicjatywy księcia Harry'ego od 2014 roku. Ich celem jest niesienie pomocy żołnierzom w powrocie do fizycznego i psychicznego zdrowia.

AG

Więcej o: