W 2017 roku po kilkuletniej walce z glejakiem zmarła córka Ewy Bem, Pamela Bem-Niedziałek. 39-latka osierociła dwoje dzieci 4-letniego Tomka i 2-letnią Basię. Jej matka do tej pory nie uporała się z jej śmiercią i postanowiła nie wracać na scenę.
Jeszcze miesiąc temu menedżer piosenkarki informował, że planuje pierwsze koncerty. Jednak Bem nie jest gotowa na powrót do śpiewania. Swoją decyzję przekazała w rozmowie z "Faktem":
Nie mam w planach powrotu na scenę, na której i tak jest duży tłok. Proszę okazać zrozumienie - wyznała.
To bardzo smutna wiadomość dla fanów jej talentu, którzy uważają ją za gwiazdę. Na oficjalnym profilu artystki zostawili sporo komplementów pod jej adresem:
Jest Pani damą na scenie: elegancja, kultura, inteligencja, poczucie humoru. Młodzi powinni uczyć się od Pani - możemy przeczytać.
Ewa Bem po śmierci córki pogrążyła się w żałobie. Odwołała wszystkie koncerty i poświęciła się opiece nad wnukami. Piosenkarka mocno przeżywała jej utratę, ale jednocześnie wspierała zięcia, Jana Niedziałka - dziennikarza telewizji TVN24 BiS, z którym jej córka wzięła ślub w 2013 roku.
AW