Filip Chajzer pod koniec października na swoim profilu na Facebooku zamieścił homofobiczny wpis. Wywołał wojnę. Słowa odbiły się szerokim echem w mediach, a Patryk Chilewicz, aktualnie naczelny "Vogule Poland", którego obraził dziennikarz TVN-u, nie krył swojego oburzenia. Teraz Chajzer przeprasza.
'Czasami głowa musi naprawić błędy, które popełnia serce' - tymi słowami rozpoczął post na swoim profilu na Facebooku. - Ostatnio głośno zrobiło się wokół mojej personalnej potyczki z dziennikarzami kilku portali internetowych - dodał.
Uznał, że tą osobistą wymianą zdań, która była niemiła i nieuprzejma, mogli urazić inne osoby. Przeprosił za język, porównania i złe emocje.
Naszą osobistą wymianą zdań, niemiłą i nieuprzejmą, z pewnością uraziliśmy wielu z Was. Przepraszam wszystkich, którzy po moich wypowiedziach mogli czuć się dotknięci. Przepraszam Was za język, za porównania i za złe emocje - napisał.
Zwrócił się także do fanów, że swoje kanały w social mediach próbuje wykorzystać najlepiej jak umie i za ich pośrednictwem chce sprawiać radość tym, którym jej brakuje. Na koniec przyznał się do błędu.
Wiecie, że moje kanały socjal media zawsze staram się wykorzystać najlepiej jak umiem, żeby sprawiać radość tym, którym jej brakuje. Niestety jesteśmy ludźmi i czasami popełniamy błędy - nobody's perfect - zakończył wpis.
Post skomentował Patryk Chilewicz, który podziękował Chajzerowi za te słowa. Pochwalił go za umiejętność przyznania się do błędu oraz życzył mu miłego tygodnia.
Na ten komentarz odpowiedział Filip Chajzer, który również przekazał pozdrowienia i zaprosił Chilewicza na piwo.
Fani Filipa Chajzera w większości gratulują mu postawy i tego, że odważył się napisać taki post. A tym, którzy uważają, że nie ma za co przepraszać, odpowiada:
Jest za co, bo nigdy nie powinienem zwracać się do drugiego człowieka odnosząc się do jego osobistych preferencji. To uraziło wielu ludzi. A szkoda eskalować konflikt.
Teraz sympatycy dziennikarza domagają się przeprosin od Chilewicza za "chajzerki", jak ich obraźliwie nazwał w swoim artykule, w którym skomentował zachowanie Chajzera.
AW