Grzegorz Hummel, znany z występów z zespołem Marioo i z solowej kariery jako Dj Teen's, poważnie zachorował. Kiedy doznał zaników pamięci i oczopląsu, postanowił pójść na badania. Podczas rezonansu wyszło, że ma guza w głowie, tzw. torbiel szyszynki. Nieleczony może zamienić się w nowotwór złośliwy. Dzięki temu, że muzyk w porę zareagował, operacja nie była konieczna.
Pod wpływem emocji na swoim Facebooku opublikował post, w którym zwrócił się do fanów. Zaapelował, żeby się regularnie badali (krew oraz mocz raz na pół roku) i robili rezonans lub tomograf przynajmniej raz na dwa lata.
Pamiętaj - PRZEBADAJ SIĘ, bo my młodzi też chorujemy czasem nawet bardziej niż nasi rodzice czy dziadkowie, a to dlatego, że gonimy za wszystkim. Wszędzie nam spieszno, sami narażamy się na niepotrzebny stres, który często doprowadza do różnych schorzeń, ale i nie tylko... - pisze.
Zamieścił też wiele szczerych słów, w których wyraził to, co czuł, kiedy dowiedział się o chorobie. Przyznał, że był to dla niego bardzo trudny czas i że był głupi myśląc, że on - młody człowiek - nigdy nie zachoruje.
Dopiero, gdy nadeszła obawa o utratę zdrowia, przyszedł rozum. (...) Do momentu odebrania wyniku rezonansu byłem pewny - jestem młody, nic mi nie grozi, nie muszę chodzić do lekarzy, bo to przejściowe itp. Głupota, a nie rozsądek. (...) Największą karą dla mnie za głupotę było myślenie o tym, że tracę najbliższych... - wyznał.
Na koniec zwrócił się do fanów, żeby wzięli sobie jego słowa do serca i przekazali dalej jego post.
Przeczytaj, udostępnij i weź do serca, bo masz dla kogo żyć i każdy ma coś do zrobienia na tym świecie - dodał.
Fani w komentarzach dziękują mu za te słowa oraz życzą powrotu do zdrowia.
AW
