Jarosław Bieniuk wrócił do pracy. "Ta propozycja pojawiła się w dobrym momencie"

Jarosław Bieniuk zakończył już sportową karierę. Jego klub, Lechia Gdańsk, złożył mu jednak nową propozycję.

Anna Przybylska odeszła 5 października. Jarosław Bieniuk od tego czasu nie zabierał głosu w mediach. Teraz natomiast na portalu Lechia.pl czytamy, że były piłkarz wraca do pracy. Został pełnomocnikiem zarządu klubu ds. sportowych.

Z klubem żegnałem się w przekonaniu, że swoją dalszą drogę życiową będę prędzej czy później prowadził blisko Lechii. Nie sądziłem tak naprawdę, że stanie się to tak szybko, ale propozycja, którą złożyły mi władze klubu pojawiła się chyba w dobrym momencie - przyznał w wywiadzie.

Opowiedział też o powodach swojej decyzji:

Obserwowałem zmiany w klubie z boku i uważam, że kierunek na rozwój obrano dobry. I mówię tu teraz zarówno o tym, jak planuje się pracować z drużyną, jak i o tym, jak zaczęto marketingowo podchodzić do marki Lechia. Moje stanowisko, Pełnomocnika Zarządu ds. Sportowych, ma dać klubowi nową jakość kontaktu z zespołem. Znam zawodników, czuję puls drużyny. Ale mam też dodatkowe doświadczenie z innych klubów, w których grałem i znajomość struktur w nich stworzonych. Z tej wiedzy chce teraz korzystać Lechia i z mojej pomocy w motywowaniu drużyny do osiągnięcia tego, do czego jest zdolna - powiedział piłkarz.
Fot. Michał Łepecki / Agencja Gazeta

jus

Więcej o: