Marcin Tyszka znany fotograf i juror programu "Top Model" chyba zbyt dużo czasu spędza pośród wychudzonych modelek, lub po prostu znalazł sposób na złapanie komplementu. Wiadomo przecież, że jest szczupły! Na swoim profilu na Facebooku napisał o sobie:
przegladam sobie materialy z pierwszego castingu do drugiej edycji Top Model w gdansku iii zastanawiam sie po co sie ubralem w obcisle choc super markowe ciuszki w kolorze amarantowo - czerwonym.... jeszce sie program nie ukazal a juz wiem ze wygladam tam jak aseksualna landrynka z nadwaga
My pytamy po co podkreśla, że założył markowe ciuszki? I po co je założył skoro źle w nich wyglądał? Przecież wiadomo, że decyzja o stroju w jakim wystąpi na castingu nie zapadła w pośpiechu!
kori