Wbrew staremu porzekadłu "wódka to twój wróg", dwa, należące do polskiego cyrku, słonie przetrwały siarczyste, syberyjskie mrozy właśnie dzięki... wypiciu wody ognistej!
Wczoraj, na trasie Nowokuźnieck-Omsk (okolice Nowosybirska), w płomieniach stanęła drewniana furgonetka, w której podróżowały zwierzęta. Aby uchronić słonie przed poważnym uszczerbkiem na zdrowiu, spowodowanym dokuczliwym zimnem, napojono je alkoholem. W rozmowie z dziennikarzem Komsomolskiej Prawdy , dyrektor zoo w Nowosybirsku wyjaśnił:
W celu rozgrzania, zwierzętom podano 10 litrów wódki zmieszanej z wodą. To uchroniło je od poważnych odmrożeń i zapalenia płuc.
Pomysł okazał się być strzałem w dziesiątkę: jak poinformowała policja, słonie doznały tylko lekkiego odmrożenia uszu. Przetransportowano je do ciepłego garażu, aby mogły w spokoju dojść do siebie.
bb