• Link został skopiowany

Aktorzy "M jak miłość" wracają na plan. Przez pandemię obsada będzie jednak niepełna. Jedna z gwiazd "ma problem"

Produkcja "M jak miłość" przygotowuje się do powrotu do pracy na planie zdjęciowym. Niestety zabraknie na nim jednej z ważniejszych bohaterek serialu. Wszystko przez pandemię.
'M jak Miłość' obsada
Instagram/mjakmilosc.official

Choć w telewizyjnej dwójce widzowie nadal mogą oglądać nowe odcinki "M jak miłość", już za dwa tygodnie będą musieli pożegnać się z serialem aż na trzy miesiące. W związku z pandemią produkcja zdecydowała się na dłuższą przerwę wakacyjną jednak jak właśnie podaje "Super Express", we wrześniu będziemy mogli śledzić dalsze losy bohaterów z Grabiny i Warszawy. Zabraknie niestety Anki (Weronika Rosati). Gwiazda utknęła w Ameryce.

Zobacz wideo Weronika Rosati pokazuje swój 5-minutowy make up

"M jak miłość". Weronika Rosati nie może wrócić na plan

"Super Express" dotarł do informacji na temat powakacyjnej emisji "M jak miłość". Tabloid donosi, że produkcja już rozpoczyna prace nad kolejnym sezonem. 

Widzowie mogą być spokojni. Po wakacjach zobaczymy nowe odcinki. Będziemy pracować ciężko, by nadrobić stracony czas, zachowując przy tym wszystkie środki ostrożności - powiedział informator gazety.

Nie wszyscy jednak wrócą na plan. Z powodu ogólnoświatowej pandemii problemy z powrotem do Polski miałaby Weronika Rosati, która po przylocie i tak musiałaby odbyć dwutygodniową kwarantannę, co utrudniłoby nagrania.

Utknęła w Ameryce. Nie może stamtąd wrócić, bo loty wstrzymane, a nawet jeśli by się jej udało wrócić, to tutaj czeka ją dwutygodniowa kwarantanna, więc nie mogłaby pracować na planie. Producenci nie mogli już dłużej czekać ze zdjęciami, muszą zacząć bez niej. Weronika, zostając w Los Angeles, liczyła też, że tam będzie grać, ale w Ameryce sytuacja jest jeszcze gorsza i wszystkie produkcje są wstrzymane. Tak więc aktorka ma problem - powiedziała osoba z otoczenia.

Cóż, widzowie będą musieli dłużej poczekać na nowe intrygi Anki. W ostatnich odcinkach ich nie brakowało, a kolejna ujrzy światło dzienne już niedługo. Wszystkiego dowiecie się w finałowym odcinku.

Więcej o: