Producenci seriali robią wszystko, aby przyciągnąć widzów przed telewizory. W "M jak Miłość" uśmiercili Hankę Mostowiak, aby fabuła serialu stała się ciekawsza. I odnieśli sukces. Przed telewizorami zasiadło 8,4 miliona widzów, aby obejrzeć jak umiera bohaterka.
Tym tropem podążyli pomysłodawcy " Klanu ". W najnowszych odcinkach tasiemca dojdzie do prawdziwego sex-skandalu. Marta ( Edyta Herbuś ) zakocha się w Miłoszu (Konrad Dorocha) - bliskim koledze Bożenki ( Agnieszka Kaczorowska ). Młodzi będą mieli się ku sobie, ale pełna erotyzmu Marta postanowi to wszystko zepsuć. I uknuje prawdziwą intrygę.
Po nauce tańca, Miłosz zaproponuje Bożenie, że odwiezie ją do domu. Marta skłamie, że zepsuł jej się samochód i poprosi Miłosza o pomoc. Chłopak się zgodzi i odwiezie instruktorkę tańca. Pod domem seksowna Marta zaproponuje w podzięce chłopakowi kolację ze... śniadaniem. Dojdzie do intymnego zbliżenia, które przerodzi się w całonocną serię uniesień.
Bożenka nawet nie będzie nic podejrzewać. Czy to koniec jej planów o tańcu? Kiedy się dowie o Marcie i Miłoszu, to na pewno odechce jej się pląsów.
Buka