Księżna Kate robi rewolucję na królewskim dworze. Przebija w tym nawet Meghan Markle. "Nietypowe"

Księżna Kate ma duży wpływ na zmiany, które są sukcesywnie wprowadzane na dworze królewskim. Mowa szczególnie o unowocześnieniu panujących w nim zasad i przystosowaniu ich do współczesnych realiów. Middleton czuwa nad formą utrzymywania kontaktu z "poddanymi" i dba o kreowanie wirtualnego wizerunku mieszkańców Pałacu Kensington. Zrewolucjonizowała social media i według opinii ekspertki przebiła w tym samą Meghan Markle.

Księżna Kate udostępnia na Instagramie "nietypowe filmiki"

Daniela Elser, ekspertka komentująca i analizująca losy royalsów, postawiła na łamach portalu news.com.au dość szokującą tezę. Australijska dziennikarka twierdzi, że księżna Kate ma większe skłonności do tego, by zrewolucjonizować tradycje królewskie niż Meghan Markle, która wielokrotnie posądzana była w mediach o zakłócanie spokoju dworu i łamanie panujących w nim zasad. 

Na jakiej płaszczyźnie Middleton wyraża największy bunt wobec tradycji? Przeprowadza widoczną transformację w sieci, a dokładniej w social mediach, publikując nietypowe filmiki, o których autorstwo jeszcze niedawno nikt nie posądzałby członków rodziny królewskiej. 

Wiadomości o royalsach z ostatniego roku zostały prawie całkowicie zdominowane przez trwający wciąż dramat Sussexów - telewizyjne łzy, dąsy, pozowanie i przyciągające uwagę transakcje biznesowe. Ale to w Wielkiej Brytanii dzieje się coś bardzo interesującego. Gdy oczy świata zwrócone były na show Harry'ego i Meghan, Kate po cichu zrewolucjonizowała "królewską grę" w mediach społecznościowych. Dodaje na oficjalnym profilu nietypowe filmiki - wyjaśniła Elser w wywiadzie dla news.com.au.

Przykładem potwierdzającym przypuszczenia ekspertki ma być wstawione na Instagram Kensingtonów nagranie z wielkanocnymi życzeniami, które swoją formą zaskoczyło odbiorców. Na filmiku widać czekoladowe jajko z napisem "Happy Easter", które rozpadło się na kawałki pod siłą uderzenia wałka do ciasta. Całość została na dodatek zaprezentowana w trybie reverse mode, czyli z wykorzystaniem wstecznego przedstawienia obrazu. 

Najnowszy post na profilu Kate i Williama również przybrał podobną mało królewską formę. Na udostępnionym nagraniu widać, jak książę pisze listy adresowane do przedstawicieli Australijczyków i Nowozelandczyków, a tajemnicza ręka dostarcza je wprost do ambasad tych krajów. W ten nietypowy sposób Kensingtonowie upamiętnili działania żołnierzy na froncie. 

W ten dzień Anzac, Catherine i ja dołączamy do Australijczyków i Nowozelandczyków na całym świecie, aby upamiętnić i uhonorować żołnierzy i kobiety z korpusu armii Australii i Nowej Zelandii - czytamy we wpisie. 

Myślicie, że Kate odważy się na jeszcze bardziej unowocześnioną formę utrzymywania kontaktu z fanami?