Czy ktoś nam wytłumaczy, dlaczego ZNÓW to sobie zrobiła?! Już raz straszyła w podobnym lateksowym koszmarku . Wtedy internauci mówili, że wygląda jak parówka w folii. Ciekawe, co powiedzą tym razem... A jest o czym gadać, bo jasnoróżowa sukienka nie dość, że była szkaradna, to na dodatek nie wytrzymała napięcia i puściła na szwie.
Skąd więc taka zadowolona mina Kim Kardashian ? Pewnie myślała, że Kanye West podziwia jej najsłynniejszą część ciała. Tymczasem fashionista obserwował z niepokojem powiększającą się z każdym następnym krokiem dziurę w dole kreacji.
Nie był zbyt szczęśliwy. Kanye nie mógł zdobyć się na uśmiech, gdy zobaczył rozerwaną kreację swojej żony - zauważa "Daily Mail".
No cóż, na pocieszenie można jedynie powiedzieć, że nietrafiona kreacja nie była tym razem jego projektu...
aga