Rafał Brzozowski puścił farbę. Niebywałe, co zrobili mu na koniec pracy w TVP

Rafał Brzozowski twierdzi, że nie mógł pożegnać się z widzami swojego teleturnieju. Odniósł się do sytuacji w instagramowym wpisie.

Kilkuletnia przygoda Rafała Brzozowskiego w TVP dobiegła końca. Piosenkarz nie chciał jednak znikać z ekranu bez słowa. Teraz okazało się, że w ostatnim odcinku programu "Jaka to melodia?" pożegnał się z widzami, którzy lubili go oglądać przed telewizorami, ale produkcja miała wyciąć ten fragment z odcinka. W związku z tym były gospodarz teleturnieju zabrał na ten temat głos w sieci. "Kochani, ponieważ nie wyemitowano moich nagranych podziękowań i pożegnania z widzami, pozwólcie, że tutaj napiszę te klika, tym razem dłuższych słów. Dziękuję za pięć lat pracy przy teleturnieju 'Jaka to melodia?', a wcześniej za dwa lata przy teleturnieju 'Koło fortuny'. Dziękuję wszystkim, którzy tworzyli TVP w tym czasie, za możliwość realizacji i spełniania moich pasji, a także za pomoc w zdobyciu nowego zawodu - prezentera, to była dla mnie wielka życiowa przygoda" - napisał na Instagramie.

Zobacz wideo Katarzyna Dowbor rozprawia o misyjności TVP

Pożegnanie Rafała Brzozowskiego z TVP

Następnie Rafał Brzozowski skierował podziękowania dla produkcji programu i całej ekipy. "Wszystkim redaktorom, reżyserom, z którymi pracowałem przez te lata, stylistkom i osobom, które dbały o mój wygląd i wizerunek. Podziękowania kieruje również do tych, z którymi pracowałem na planie tego programu oraz w przygotowaniach do niego - za dobre słowo, życzliwość i wsparcie. Dziękuję za to, że mogłem z wami realizować swoje marzenia" - napisał. Odniósł się też do obecnych pracowników teleturnieju. Przypomniał, że dzięki pracy w telewizji dostał wiele nagród i wyróżnień i został okrzyknięty Osobowością Telewizyjną. "Programowi i całej ekipie 'Jaka to melodia?' życzę, aby dalej gościł z sympatią w domach widzów. Powodzenia" - podsumował. Nie zapomniał też o widzach. "Największe podziękowania kieruję do was, drodzy widzowie - za wszystkie spędzone wspólnie lata, za uśmiech, za radość, za miłe słowo w sklepie, na ulicy czy na stacji benzynowej. Za to, że mogłem przez tyle lat gościć w waszych domach, że byliście po prostu częścią mojego życia" - napisał Brzozowski

Robert Janowski o powrocie do TVP. "Zacisnąłem zęby"

"Jaka to melodia?" nie znika jednak z anteny. Ponownie gospodarzem programu został Robert Janowski. Prowadził go w latach 1997-2018. Po jego odejściu z TVP gospodarzem show został na rok Norbi. Później od 2019 do 2024 roku jego następcą został właśnie Rafał Brzozowski. Ostatnio prezenter opowiedział o ponownym prowadzeniu swojego znanego teleturnieju. - Taka chwilowa przerwa, jakbym urlop wziął, tylko ten urlop trwał kilka lat. Trochę się bałem tego pierwszego odcinka. Jesteśmy właśnie po skończeniu nagrania. Wow. Zacisnąłem zęby i mówię: "Dobra, przypomnij sobie, jak to było i polecimy po swoje" - wyznał w nagraniu na Instagramie. Przeczytaj też: Brzozowski zażenowany zmianami w TVP. Ale mu się ulało

Więcej o: